Papież odwiedził jezuicki Uniwersytet Sophia w Tokio
26 listopada 2019 | 06:55 | st, pb, kg (KAI) / hsz | Tokio Ⓒ Ⓟ
W ostatnim dniu swej wizyty apostolskiej w Japonii Franciszek odwiedził 26 listopada jezuicki Uniwersytet Sophia w Tokio. Najpierw w uczelnianej kaplicy przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej przez jego współbraci zakonnych z Towarzystwa Jezusowego. Następnie zjadł śniadanie w towarzystwie władz uczelni, po czym spotkał się z obecnymi w refektarzu starszymi i chorymi kapłanami oraz z 15 pracownikami ośrodka.
Wchodzącego do wielkiej auli uniwersyteckiej Ojca Świętego powitali rzęsistymi oklaskami zgromadzeni tam profesorowie, wykładowcy i studenci. Towarzyszyli mu prowincjał jezuitów w Japonii o. Renzo De Luca (pochodzący z Argentyny) i kanclerz uniwersytetu o. Tsutomu Sakuma, który w imieniu zebranych powitał papieża.
Podkreślił na wstępie, że powstanie tej placówki jest spełnieniem marzenia św. Franciszka Ksawerego o utworzeniu instytutu wyższych studiów w Japonii, gdy w 1549 przybył do tego kraju jako misjonarz. Marzenie to stało się faktem w 1913 dzięki trzem ojcom jezuito, wysłanym tam przez Piusa X w 1908. Była to także okazja do drugiego przybycia członków Towarzystwa Jezusowego do Japonii – dodał o. Sakuma. Nawiązując do obecności w auli Ojca Świętego, zwrócił uwagę, że uniwersytet obchodził swe stulecie w roku wybrania kard. Jorge Bergoglio na papieża. Zauważył ponadto, że uczelnię te „pobłogosławiła 38 lat temu wizyta w niej Jana Pawła II”.
Obecnie tokijska Sophia jako stowarzyszenie nauczające składa się z uniwersytetu, Collegium Junior, szkoły pomocy socjalnej i 4 szkół średnich – poinformował kanclerz uczelni. Wspominając o tym, że jest ona oficjalnie uznana wyraził „głęboką wdzięczność” papieżowi za powierzenie im, jezuitom, tej misji.
Oświata katolicka w dzisiejszym kontekście świeckim jest wszędzie wyzwaniem, ale w sposób szczególny jest to prawdziwe w kontekście Japonii i wobec spadku powołań kapłańskich i zakonnych – mówił dalej o. kanclerz. Zapewnił, że jako instytucja jezuicka placówka ma świadomość istnienia czterech Powszechnych Preferencji Apostolskich Towarzystwa Jezusowego, ogłoszonych na początku tego roku i zatwierdzonych przez papieża. „Towarzysząc młodym w tworzeniu przyszłości pełnej nadziei”, jako to głosi jedna z preferencji, Sophia zobowiązuje się, jako odpowiedzialna instytucja akademicka, do angażowania się w pozostałe trzy, zwłaszcza we wspieranie rozeznawania modlitewnego, pracę z bezbronnymi i na rzecz ziemi – naszego wspólnego domu – oświadczył jezuita japoński.
Następnie zabrał głos Franciszek, który, podsumowując swój „krótki, ale intensywny” pobyt w Japonii zaznaczył, że choć w tym kraju „chrześcijanie stanowią mniejszość”, to „ich obecność jest odczuwalna”. „Zauważyłem również, że mimo skuteczności i porządku, charakteryzujących społeczeństwo japońskie, można dostrzec, że pragnie się i poszukuje czegoś więcej: jest to głębokie pragnienie stworzenia społeczeństwa coraz bardziej humanitarnego, współczującego i miłosiernego” – podkreślił papież.
Zwrócił uwagę, że „studia i medytacja są częścią każdej kultury”, dlatego „ośrodki studiów, medytacyjne i badawcze” powinny zachować swoją autonomię i wolność „jako zadatek lepszej przyszłości”. A ponieważ „uniwersytety pozostają głównym miejscem, w którym kształtowani są przyszli liderzy, trzeba, aby wiedza i kultura w całym swym zakresie inspirowały wszystkie aspekty instytucji edukacyjnych, czyniąc je coraz bardziej integrującymi i zdolnymi do generowania szans i promocji społecznej” – stwierdził Ojciec Święty.
Nawiązując do nazwy uczelni wskazał, że „człowiek zawsze, aby zarządzać swoimi zasobami w sposób konstruktywny i skuteczny, potrzebował prawdziwej Mądrości – Sophii”. Dlatego „w społeczeństwie tak bardzo nastawionym na konkurencyjność i zorientowanym technologicznie”, uniwersytet „powinien być nie tylko ośrodkiem formacji intelektualnej, ale także miejscem, w którym może kształtować się lepsze społeczeństwo i nadzieja na przyszłość” – oświadczył mówca.
Pochwalił to, że „Uniwersytet Sophia zawsze wyróżniał się tożsamością humanistyczną, chrześcijańską i międzynarodową”, starając się „dać młodzieży Japonii to, co najlepsze”. Wyraził przekonanie, że „ten aspekt tożsamości waszego uniwersytetu będzie się coraz bardziej umacniał, aby dzisiejsze wielkie postępy technologiczne mogły zostać wykorzystane w celu zapewnienia edukacji bardziej humanitarnej, uczciwej i odpowiedzialnej ekologicznie”.
Zwrócił uwagę na znaczenie tradycji ignacjańskiej, która „powinna pobudzać zarówno wykładowców, jak i studentów, do tworzenia atmosfery sprzyjającej refleksji i rozeznaniu”. Zdaniem papieża, „żaden student tego uniwersytetu nie powinien ukończyć studiów, jeśli nie nauczy się wybierać, odpowiedzialnie i swobodnie, tego, co według sumienia uzna za najlepsze.” Życzył i zachęcał swych słuchaczy, „obyście w każdej sytuacji, nawet w tych najbardziej złożonych, interesowali się tym, co w waszym zachowaniu jest słuszne i ludzkie, uczciwe i odpowiedzialne, jako stanowczy obrońcy bezbronnych i obyście byli znani z tej uczciwości, która jest tak bardzo potrzebna w tych chwilach, w których słowa i czyny są często fałszywe lub zwodnicze”.
Ojciec Święty wskazał, że „tradycja chrześcijańska i humanistyczna Sophii” wiąże się jednocześnie z otwartością na ubogich i zmarginalizowanych, co ma przekładać się „na wspieranie stylu edukacyjnego zdolnego do pomniejszania pęknięć i dystansów”. Zaznaczył, że „dobre jakościowo studium uniwersyteckie powinno być nie tyle uważane za przywilej nielicznych, ile musi mu towarzyszyć świadomość bycia sługami sprawiedliwości i dobra wspólnego”.
Uniwersytet Sophia powstał w 1913 r. Ma obecnie dziewięć wydziałów, 1400 wykładowców z 21 państw i 13 tys. studentów (w tym 1,5 tys. zagranicznych).Po wygłoszeniu przemówienia nastąpiła wymiana darów: prowincjał jezuitów wręczył Ojcu Świętemu piękną rzeźbę Matki Bożej, będącą kopią figury, przed którą modlili się tzw. „ukryci chrześcijanie” w czasach krwawych prześladowań wiary Chrystusowej. Ks. R. de Luca wyjaśnił, że dar ten symbolizuje męczenników japońskich, którzy w ciągu przeszło trzech wieków oddali swe życie za wiarę. Papież z kolei przekazał uczelni srebrną płaskorzeźbę również przedstawiającą Matkę Bożą.
Po zrobieniu wspólnego zdjęcia Ojca Świętego z kierownictwem uczelni opuścił on aulę i żegnany gorącymi oklaskami wsiadł do samochodu i odjechał wprost na stołeczne lotnisko Haneda, skąd ok. godz. 11.35 czasu miejscowego, czyli o 3.35 czasu polskiego, po krótkiej ceremonii pożegnania, odleci do Rzymu, kończąc w ten sposób swą 32. podróż zagraniczną, w czasie której odwiedził Tajlandię i Japonię.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.