Papież podziękował służbom za czuwanie nad jego spokojnym wypoczynkiem

Benedykt XVI podziękował przedstawicielom służb porządkowych za umożliwienie mu spokojnego wypoczynku w Les Combes oraz osobom, które pracowały w kolonii salezjańskiej.

Papież spotkał się z nimi 29 lipca w południe, przed wyjazdem do Castel Gandolfo, gdzie spędzi resztę lata.

W improwizowanym pozdrowieniu Ojciec Święty podziękował za tak bardzo „kompetentną, dyskretną i skuteczną” posługę. „Przeżyłem te dni w niebiańskim spokoju, nie miały do mnie dostępu jakiekolwiek kłopoty. Wy natomiast umożliwiliście mi przystęp do tak wielu dobrych rzeczy materialnych i niematerialnych, jak torty, sery i wina” – powiedział Benedykt XVI.

Wyraził wdzięczność, że mógł wsłuchać się w śpiew ptaków. „Wszędzie była obecna muzyka Stwórcy” – stwierdził. Nawiązując do swego upadku w nocy z 16 na 17 lipca, powiedział: „Być może Bóg chciał mnie nauczyć więcej cierpliwości i pokory a także dać mi więcej czasu na modlitwę i rozważania”.

Na zakończenie swego pobytu w Les Combes Ojciec Święty podszedł do poszczególnych grup policjantów, karabinierów, funkcjonariuszy obrony cywilnej, żandarmerii, watykańskich służb bezpieczeństwa, leśników i innych funkcjonariuszy, aby mogli z nim sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie.

W rozmowie z dziennikarzami przypomniał, że gdy był poprzednio w Les Combes latem 2006 r., toczyła się wojna w Libanie. Wyraził życzenie, aby w całym regionie Bliskiego Wschodu umacniał się pokój.