Papież przestrzega biskupów z krajów misyjnych
09 września 2018 | 10:00 | vaticannews / mip | Watykan Ⓒ Ⓟ
Wczoraj papież Franciszek spotkał się w Sali Klementyńskiej z biskupami z terytoriów misyjnych, którzy uczestniczą w sesji formacyjnej organizowanej przez Kongregację ds. Ewangelizacji Narodów. W przemówieniu zwrócił uwagę, że biskup ma odzwierciedlać cechy Dobrego Pasterza oraz realizować to, co jest samą istotą kapłaństwa, czyli dar ze swojego życia. Nie powinien żyć dla siebie, ale być gotowym dać swoje życie za owce, szczególnie te najsłabsze i narażone na największe niebezpieczeństwa.
Ojciec Święty podkreślił, że biskup powinien być człowiekiem modlitwy, głoszenia słowa oraz komunii.
„Modlitwa nie jest dla biskupa wyrazem pobożności, ale potrzebą; nie jest zajęciem pośród innych, ale niezbędną posługą wstawienniczą: musi on każdego dnia zanosić przed oblicze Boga różne osoby i sprawy. Jak Mojżesz, który ma wyciągnięte ręce do nieba, aby orędować za swoim ludem i jest zdolny upominać się w jego imieniu u Pana. Taki jest Pasterz, który się modli. Jest tym, który ma odwagę sprzeczać się z Bogiem o swój lud, negocjować z Panem, jak Abraham. Śmiałość modlitwy. Nie ma modlitwy bez śmiałości” – powiedział Franciszek.
Biskup nie może wpadać w samozadowolenie, ale nieustannie upodabniać się do swojego Pana w niesieniu na ramionach i w sercu krzyża, zarówno swojego, jak i tego, które przynosi zbawienie światu. Papież wskazał, że biskup jako następca Apostołów przyjmuje również jako swoje zadanie misję powierzoną przez Jezusa: „Idźcie i głoście Ewangelię”.
„Ewangelii nie głosi się na siedząco, ale w drodze. Biskup nie żyje w biurze, jako zarządzający przedsiębiorstwem, ale pośród ludzi, na drogach świata, tak, jak czynił to Jezus. Niesie swojego Pana, tam, gdzie nie jest znany, tam, gdzie jest źle rozumiany i prześladowany. I wychodząc z siebie, odnajduje siebie. Nie znajduje upodobania w komforcie, nie zadawala się spokojnym życiem, nie szczędzi sił, nie czuje się władcą. Poświęca się dla innych, powierzając się z wiernością Bogu” – podkreślił Franciszek.
Ojciec Święty zaznaczył, że styl przepowiadania powinien by pokorny, pozbawiony dążeń do władzy, starań o bycie docenionym, bez oglądania się za siebie i ulegania duchowi tego świata. Podkreślił, że biskup nie musi posiadać wszystkich możliwych charyzmatów, ale szczególnie potrzebuje charyzmatu utrzymywania w jedności, spajania wspólnoty.
„Kościół potrzebuje jedności, a nie solistów wychodzących przed chór lub przywódców w osobistych rozgrywkach. Pasterz łączy: biskup jest dla swoich wiernych, jest chrześcijaninem ze swoimi wiernymi. Nie chce błyszczeć na okładkach dzienników, nie szuka uznania ze strony świata, nie szuka próżnej chwały, ale stara się o budowanie jedności, angażując się osobiście i działając w pokorze” – powiedział Franciszek.
Papież przestrzegł biskupów przed pokusą klerykalizmu, błędnego sposobu rozumienia autorytetu w Kościele, charakterystycznego dla wielu wspólnot, w których miały miejsce nadużycia seksualne lub inne przejawy okazywania władzy i panowania nad umysłami. Szczególnej trosce pasterzy Papież powierzył rodziny, seminaria, młodych oraz ubogich.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.