Drukuj Powrót do artykułu

Papież spotkał się z estońskimi władzami

25 września 2018 | 16:12 | tom, st (KAI) / pz | Tallin Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Estonian Foreign Ministry

Do troski o pamięć i owocne budowanie więzi między pokoleniami i wspólnotami zaapelował papież spotykając się z przedstawicielami władz, społeczeństwa obywatelskiego i korpusem dyplomatycznym w stolicy Estonii, Tallinie. W spotkaniu w Ogrodzie Różanym Pałacu Prezydenckiego wzięło udział ok. 200 osób.

Witając Ojca Świętego prezydent Estonii, pani Kersti Kaljulaid podkreśliła, że jej ojczyzna w Deklaracji Niepodległości zapewniła wolność religijną wszystkim swoim obywatelom. Przypomniała, że w walce o niepodległość Estonia była wspierana przez Stolicę Apostolską, która nigdy nie uznała okupacji tego kraju. „Dzięki swemu autorytetowi moralnemu i politycznemu Stolica Apostolska była źródłem siły duchowej dla narodów europejskich zniewolonych przez komunizm. Dała im natchnienie, by odzyskać wolność” – stwierdziła pani Kaljulaid.

Pani prezydent zaznaczyła, że od ponad ćwierć wieku Estonia jest znów wolna. W tym czasie wiele się zmieniło, ale była ona zawsze wierna wolności, otwartości i demokracji, co stanowiło podstawę szybkiego rozwoju tamtejszego społeczeństwa. Przypomniała słowa Jana Pawła II, że „wolności nie można posiadać, trzeba ją stale zdobywać” i zaapelowała o strzeżenie wolności oraz praw człowieka, w tym troskę o ubogich i środowisko przyrodnicze.

Swoje przemówienie zakończyła słowami modlitwy św. Franciszka z Asyżu: „Pozwól mi zasiać miłość tam, gdzie szaleje nienawiść. Wiarę, gdzie króluje zwątpienie. Nadzieję, gdzie wkradła się rozpacz. Światło, gdzie panują ciemności. Radość w miejsce smutku”. „Dziękuję i jestem pewna, że nasza przyjaźń będzie trwać przez wieki” – powiedziała prezydent Estonii.

Na wstępie swojego przemówienia Ojciec Święty zauważył, że Tallin jest najdalej wysuniętą na północ stolicą, którą dane mu było odwiedzić. Przypomniał, iż od wieków te ziemie nazywane są „Krainą Maryi” i w tym kontekście podkreślił potrzebę troski o pamięć i owocność.

Przypominając trudne dzieje Estonii Franciszek zaznaczył, że obecnie jest to jeden z pierwszych krajów pod względem rozwoju społecznego i potencjału innowacyjnego. Wykazuje ponadto wysoki poziom wolności prasy, demokracji i wolności politycznej. Pozwala to spoglądać z nadzieją w przyszłość. Jednocześnie papież wskazał, że osiągnięcia te są owocem wysiłku, pracy, ducha i wiary wcześniejszych pokoleń.

Ojciec Święty zauważył, że dobrobyt nie zawsze jest równoznaczny z dobrym życiem i może prowadzić do utraty sensu życia, radości życia, a zatem powolnego i cichego zamierania zdolności do zadziwienia, które często pogrąża ludzi we frustracji egzystencjalnej. Ponadto pokładanie całego „zaufania” w postępie technologicznym, jako jedynej możliwej drogi rozwoju, może spowodować utratę zdolności do tworzenia więzi międzyludzkich, międzypokoleniowych i międzykulturowych. „Jedna z najważniejszych odpowiedzialności, jakie mamy, podejmując pewną rolę społeczną, polityczną, edukacyjną lub religijną, polega właśnie na tym, w jaki sposób stajemy się budowniczymi więzi” – podkreślił Franciszek.

Ojciec Święty wskazał, że naród przyniesie owoce i będzie zdolny do rodzenia jutra tylko o tyle, o ile zrodzi relacje przynależności między swoimi członkami, o tyle, o ile stworzy więzi integracyjne między pokoleniami i różnymi tworzącymi go wspólnotami; a także w takim stopniu, na ile przełamie spirale, które zaślepiają zmysły, oddalając stale jednych od drugich. „Pragnę was zapewnić, drodzy przyjaciele, że w tym wysiłku zawsze możecie liczyć na wsparcie i pomoc Kościoła katolickiego, małej wspólnoty między wami, ale z wielką chęcią przyczynienia się do płodności tej ziemi” – zapewnił papież.

Z Pałacu Prezydenckiego Franciszek pojechał na spotkanie ekumeniczne z młodzieżą w kościele luterańskim św. Karola.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.