Papież spotkał się z władzami Maroka
30 marca 2019 | 19:36 | st (KAI) / pz | Rabat Ⓒ Ⓟ
O krzewienie dialogu między wyznawcami różnych religii, zapewnienie wolności sumienia i wolności religijnej oraz otoczenie troską migrantów zaapelował Ojciec Święty spotykając się z władcą Maroka, Mohamedem VI, rodziną królewską, przedstawicielami władz oraz korpusu dyplomatycznego w stolicy Maroka – Rabacie. Na dziedzińcu przed przed wieżą Hassana II zebrało się kilka tysięcy osób.
Witając Ojca Świętego król Maroka, Mohamed VI stwierdził, że wspólnym mianownikiem wszystkich terrorystów nie jest religia lecz przeciwnie jej nieznajomość. Religia nie może stanowić alibi dla ignorantów, dla ignorancji, dla nietolerancji. Podkreśli także konieczność, by jasno określono kwestie stanowiące wyzwania w naszych czasach. „Z zainteresowaniem i uznaniem śledzę wysiłki Waszej Świątobliwości, by służyć pokojowi w świecie, a także regularne apele Waszej Świątobliwości o krzewienie edukacji i dialogu, zaprzestanie przemocy, zwalczanie ubóstwa i korupcji, podjęcie problemu zmian klimatycznych” – stwierdził marokański monarcha.
W swoim przemówieniu papież podziękował królowi Mohamedowi VI za zaproszenie i gościnne przyjęcie. Wyraził pragnienie, by jego wizyta służyła krzewieniu dialogu międzyreligijnego i wzajemnemu poznaniu muzułmanów i chrześcijan. Nawiązując do osiemsetnej rocznicy spotkania św. Franciszka z Asyżu z sułtanem al-Malikiem al-Kamilem, wskazał, że odwaga spotkania i wyciągniętej ręki jest drogą pokoju i zgody dla ludzkości tam, gdzie ekstremizm i nienawiść są czynnikami podziału i zniszczenia. Zachęcił też do połączenia wysiłków na rzecz budowy świata bardziej solidarnego, bardziej zaangażowanego w uczciwy, odważny i niezbędny trud dialogu szanującego bogactwa i specyfikę każdego narodu i każdej osoby. Podkreślił, że wyzwanie to jest szczególnie aktualne w obecnej sytuacji, kiedy zachodzi ryzyko czynienia z różnic i wzajemnej nieznajomości motywu rywalizacji i dezintegracji. Środkiem zaradczym na to zagrożenie jest podejmowanie kultury dialogu oraz współpracy. „Fanatyzmowi i fundamentalizmowi trzeba bowiem koniecznie przeciwstawić solidarność wszystkich wierzących, mając za bezcenne punkty odniesienia dla naszego działania wartości dla nas wspólne” – stwierdził Franciszek.
Ojciec Święty podkreślił znacznie czynnika religijnego w budowaniu mostów między ludźmi. Zaapelował o poszanowanie wolności sumienia i wolności religijnej, której nie można ograniczać do swobody kultu, lecz pozwalać wszystkim, by żyli zgodnie ze swoimi przekonaniami religijnymi. Potępił zarazem wykorzystywanie religii do dyskryminowania lub atakowania innych. Wskazał na inicjatywy chrześcijan na rzecz promowania ekumenizmu, a także dialogu z kulturą i z islamem.
Franciszek zauważył, że dialog między chrześcijanami a muzułmanami może także obejmować troskę o środowisko naturalne człowieka. Podkreślił również konieczność współpracy w rozwiązaniu obecnego kryzysu migracyjnego. Zaapelował o zmianę nastawienia wobec migrantów, by dostrzegać w nich osoby, uznawać ich prawa i godność, wyrażając to w faktach i decyzjach politycznych. Stwierdził, że zjawisko to „nigdy nie znajdzie rozwiązania w budowie barier, w upowszechnianiu lęku przed innymi lub w odmowie pomocy tym, którzy aspirują do uzasadnionej poprawy warunków życia dla siebie i dla swoich rodzin. Wiemy również, że umocnienie prawdziwego pokoju wymaga poszukiwania sprawiedliwości społecznej, niezbędnej dla skorygowania dysproporcji gospodarczych i niepokojów politycznych, które zawsze były głównymi czynnikami napięcia i zagrożenia dla całej ludzkości” – powiedział papież.Ojciec Święty przypomniał również o obecności chrześcijan w społeczeństwie marokańskim. Podkreślił, że chcą oni odgrywać należną im rolę w budowaniu solidarnego i dostatniego państwa oraz, że zależy im na dobru wspólnym narodu. „Z tego powodu, dziękując Bogu za przebytą drogę, pozwólcie mi zachęcić katolików i chrześcijan, aby byli tutaj, w Maroku, sługami, promotorami i obrońcami ludzkiego braterstwa” – stwierdził Franciszek.
Na zakończenie swego przemówienia papież życzył, aby Bóg Wszechmogący, łaskawy i miłosierny, chronił i błogosławił Maroko.
Po spotkaniu papież i król udali się do Mauzoleum króla Mohameda V, gdzie przy jego grobowcu złożyli bukiet kwiatów. Przed opuszczeniem Mauzoleum papież wpisał się do złotej księgi. „Z okazji mojej wizyty w tym Mauzoleum modlę się do Boga Wszechmogącego o pomyślność dla Królestwa Maroka, prosząc Go o braterstwo i solidarność między chrześcijanami a muzułmanami! Proszę was o modlitwę w mojej intencji!” – napisał po francusku Franciszek.
W darze papież otrzymał księgę o historii mauzoleum.
Treść papieskiego przemówienia dostępna jest TUTAJ.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.