Papież wzywa do zawieszenia broni
27 marca 2011 | 12:36 | st, pb / ju. Ⓒ Ⓟ
W obliczu coraz bardziej dramatycznych informacji dochodzących z Libii wzrasta mój niepokój o bezpieczeństwo ludności cywilnej i moja troska o rozwój sytuacji obecnie naznaczonej użyciem broni – mówił Benedykt XVI podczas modlitwy „Anioł Pański”.
Podczas niedzielnego spotkania z wiernymi papież wezwał do natychmiastowego rozpoczęcia dialogu, który doprowadzi do zwieszenia broni w Libii.
Przeczytaj pełny tekst papieskiego rozważania »
Wskazał, że „w chwilach wzmożonego napięcia coraz bardziej pilna jest konieczność uciekania się do wszystkich środków, jakimi dysponują działania dyplomatyczne i wspierania nawet najsłabszych sygnałów otwartości i woli pojednania między wszystkimi zainteresowanymi stronami w poszukiwaniu trwałych i pokojowych rozwiązań”.
– W tej perspektywie, wznosząc modlitwę do Pana o powrót w Libii i całym regionie Afryki Północnej do zgody, kieruję pilny apel do organizacji międzynarodowych oraz wielu przywódców politycznych i wojskowych o natychmiastowe rozpoczęcie dialogu, który doprowadzi do zwieszenia broni – podkreślił Ojciec Święty.
– Moje myśli kieruję wreszcie do władz i mieszkańców Bliskiego Wschodu, gdzie w ostatnich dniach doszło do różnych incydentów przemocy, aby także tam pierwszeństwo miała droga dialogu i pojednania w poszukiwaniu sprawiedliwego i braterskiego współżycia – dodał Benedykt XVI.
W rozważaniu poprzedzającym modlitwę południową, papież przypomniał słowa św. Augustyna: Moc Chrystusa cię stworzyła, a Jego słabość stworzyła cię na nowo. Nawiązał w nich do czytanego w tę niedzielę fragmentu Ewangelii św. Jana o spotkaniu Jezusa z Samarytanką. Ojciec Święty przypomniał, że w dialogu przy studni pojawia się temat „pragnienia” Chrystusa, który swe uwieńczenie znajduje w krzyku na Krzyżu: „Pragnę” (J 19,28). – Jezus jednak, jak mówi znów Augustyn, „pragnął wiary tej kobiety”, podobnie jak wiary nas wszystkich – podkreślił Benedykt XVI.
– Bóg Ojciec posłał Go, aby zaspokoić nasze pragnienie życia wiecznego, dając nam swoją miłość, ale aby umożliwić nam ten dar, Jezus prosi o naszą wiarę. Wszechmoc Miłości zawsze szanuje wolność człowieka, puka do jego serca i czeka cierpliwie na jego odpowiedź – mówił.
Papież zauważył, że każdy z nas może utożsamiać się z tą kobietą: „Jezus na nas czeka, zwłaszcza w tym okresie Wielkiego Postu, aby mówić do naszego serca”. – Zatrzymajmy się na chwilę w milczeniu w swym pokoju czy w kościele bądź w miejscu odosobnionym. Posłuchajmy jej głosu, który mówi nam: „Gdybyś dał mi dar Boży…”. Niech nam pomoże Maryja Panna, abyśmy się nie zmęczyli w drodze na to spotkanie, od którego zależy nasze prawdziwe szczęście – zakończył rozważanie przed modlitwą „Anioł Pański”.
Zwracając się do Polaków, Benedykt XVI wezwał do pokonywania w sobie grzechu. Wyjaśnił, że w ten sposób pełniej odpowiadamy na uprzedzającą miłość Boga.
Serdeczne pozdrowienie kieruję do Polaków. Dziś św. Paweł przypomina nam, że „Bóg okazuje nam swoją miłość przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami” (Rz 5, 8). Jest to wezwanie, abyśmy pokonując w sobie grzech, coraz pełniej odpowiadali na tę uprzedzającą miłość Boga. Niech nam w tym pomaga czas Wielkiego Postu. Niech Bóg wam błogosławi!
Przeczytaj pełny tekst papieskiego rozważania »
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.