Papież z powrotem w Rzymie
02 sierpnia 2002 | 12:19 | ts, ml //ad Ⓒ Ⓟ
Dokładnie o 9.30 w piątek wylądował na lotnisku w Rzymie samolot z Ojcem Świętym na pokładzie. Boening 767 z napisem na kadłubie „Meksyk zawsze wierny” był w powietrzu 12 godzin.
Na zakończenie 97. podróży apostolskiej Ojca Świętego Meksykanie zgotowali rzymskiemu Gościowi długie i entuzjastyczne pożegnanie. Zanim papieski samolot opuścił Meksyk, okrążył stolicę kraju. Z okna samolotu Papież raz jeszcze błogosławił Meksykanom, a oni nie kryli swego entuzjazmu. Ze wszystkich stron tej ogromnej metropolii puszczano w stronę samolotu „zajączki” z luster , jakie kto miał, nawet z luster od szafy.
Lot z Meksyku do Rzymu trwał ponad 12 godzin. Ojciec Święty spał, odpoczywał, a o 8.00 rano już był na nogach i czytał Brewiarz, poinformowano KAI.
Prosto z rzymskiego lotniska Ojciec Święty udał się zakrytym „mercedesem” do swej letniej rezydencji w Castel Gandolfo, gdzie będzie wypoczywał przed przylotem do Polski 16 sierpnia.
Od 23 lipca – dnia wylotu do Toronto – do 2 sierpnia Papież przemierzył samolotem w sumie 22 tys. km. W Kanadzie Ojciec Święty był po raz drugi, w Gwatemali trzeci, a w Meksyku po raz piąty.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.