Papież życzy Timorowi Wschodniemu, by wiara inspirowała jego teraźniejszość i przyszłość

Niech wiara, która was oświecała i podtrzymywała w przeszłości, nadal inspiruje waszą teraźniejszość i waszą przyszłość – powiedział Ojciec Święty spotykając się z przedstawicielami władz, korpusu dyplomatycznego i społeczeństwa obywatelskiego Timoru Wschodniego. Było to jego pierwsze wystąpienie publiczne po przybyciu do stolicy kraju – Dili.

Na całej trasie przejazdu z nuncjatury apostolskiej Franciszka entuzjastycznie witali mieszkańcy Timoru Wschodniego.

Przed Pałacem Prezydenckim Ojca Świętego powitał jego obecny gospodarz José Ramos-Horta. Hołd papieżowi oddała kompania honorowa, odegrano i odśpiewano hymny, oddano cześć flagom Stolicy Apostolskiej i Timoru Wschodniego. Odbyła się defilada oddziałów wojska. Troje dzieci w strojach tradycyjnych ofiarowało Franciszkowi kwiaty i tradycyjną chustę (tais).

Z kolei nastąpiła prezentacja delegacji. Następnie Prezydent Republiki i Papież udali ba spotkanie prywatne, podczas gdy przełożeni Sekretariatu Stanu (substytut ds. ogólnych, Sekretarz ds. Relacji z Państwami i Organizacjami Międzynarodowymi, Nuncjusz Apostolski i Doradca Nuncjatury Apostolskiej) spotykali się z Premierem.

W trakcie wizyty u prezydenta Ojciec Święty wpisał się do księgi honorowej: „Dziękuję Panu Bogu, który przyprowadził mnie do Timoru Wschodniego a Was zachęcam do życia radością wiary w harmonii i w dialogu z kulturą. Z serca błogosławię Naród timorski”.

Po wykonaniu pamiątkowego zdjęcia, przedstawieniu przez prezydenta swej rodziny i zakończeniu rozmów papież wraz prezydentem  udali się do Salão China na spotkanie z przedstawicielami władz.

Witając Ojca Świętego José Ramos-Horta przypomniał, że jego ojczyzna obchodzi w tym roku  szereg znaczących rocznic, w tym 35. rocznicę wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II,  która umieściła sprawę samostanowienia Timoru Wschodniego na arenie międzynarodowej . Zaznaczył, że wszyscy obywatele są wdzięczni Franciszkowi za obecną wizytę. „Prosimy Boga, aby nadal wysłuchiwał naszych modlitw, obdarzając Ojca Świętego wspaniałym zdrowiem, aby mógł nadal inspirować i prowadzić ludzkość drogami pokoju i ludzkiego braterstwa” – zapewnił Ramos-Horta.

Prezydent Timoru Wschodniego zwrócił uwagę na działania tego kraju na rzecz dialogu międzyreligijnego, w tym przyjęcie przez parlament Deklaracji o Ludzkim Braterstwie z 2019 roku, a także podejmowane przez władze działania edukacyjne. Podziękował też wszystkim, którzy wnieśli swój wkład w realizację obecnej wizyty papieża, która przynosi  przesłanie pokoju, pojednania, ludzkiego braterstwa i nadziei. „Niech przesłanie Jego Świątobliwości odbije się głębokim echem w sercach wszystkich, zwłaszcza tych światowych i regionalnych przywódców, którzy ponoszą znaczącą odpowiedzialność za nasze wspólne bezpieczeństwo” – stwierdził Ramos-Horta.

Przypomniał o konfliktach zbrojnych w różnych regionach świata, w tym na Ukrainie. „Modlimy się o zakończenie działań wojennych i powrót do pokoju, odnawiając wiarę kobiet, dzieci, osób starszych i najbardziej bezbronnych, tych, którzy najbardziej cierpią z powodu globalnej dysharmonii” – zapewnił. Dodał, że władzom jego ojczyzny zależy też na zwalczaniu ubóstwa. Zapewnił zgromadzonych, że nauczanie Ojca Świętego będzie inspiracją do „budowania wspólnego domu, który jest bardziej tolerancyjny i pokojowy, integracyjny i braterski”.

Natomiast Franciszek w swoim przemówieniu przypomniał na wstępie, że wiara dotarła do Timoru Wschodniego za pośrednictwem misjonarzy europejskich, a pierwsi z nich – dominikanie przybyli z Portugalii w XVI wieku. Nawiązał też do walki o niepodległość, trudnego okresu od 28 listopada 1975 r. do 20 maja 2002 r., czyli od ogłoszenia niepodległości do jej ostatecznego przywrócenia. „Dziękujemy Panu Bogu za to, że przechodząc przez tak dramatyczny okres waszej historii, nie utraciliście nadziei, i za to, że po mrocznych i trudnych dniach wreszcie zajaśniała jutrzenka pokoju i wolności” – stwierdził papież. Zwrócił jednocześnie uwagę na znaczenie zakorzenienia w wierze katolickiej. W tym kontekście Ojciec Święty wyraził uznanie dla procesu pojednania z Indonezyjczykami.  „Niech Bóg sprawi, aby również w innych sytuacjach konfliktowych, w różnych częściach świata, zwyciężyło pragnienie pokoju i oczyszczenia pamięci, by zasklepić rany i zastąpić nienawiść pojednaniem, a konflikt współpracą!” – zaapelował Franciszek.

W obliczu nowych wyzwań Ojciec Święty zachęcił: „niech wiara, która was oświecała i podtrzymywała w przeszłości, nadal inspiruje waszą teraźniejszość i waszą przyszłość. niech wasza wiara będzie waszą kulturą!, to znaczy, niech inspiruje wasze kryteria, wasze projekty, wasze wybory według Ewangelii”.

Papież przypomniał, że wśród aktualnych kwestii społecznych znajduje się zjawisko emigracji, ubóstwo, ale także plagi społeczne – alkoholizm, zorganizowana przestępczość, różne formy przemocy. Zaznaczył, że ich rozwiązaniu może służyć właściwa formacja przyszłych kadr kierowniczych, z wykorzystaniem katolickiej nauki społecznej.

Pomimo istniejących problemów Franciszek zachęcił rządzących Timorem Wschodnim do patrzenia z nadzieją w przyszłość, tym bardziej, że około 65 procent mieszkańców tego kraju ma mniej niż 30 lat. „Patrząc na waszą niedawną przeszłość i na to, co zostało osiągnięte do tej pory, można ufać, że wasz Naród będzie również w stanie inteligentnie i twórczo stawić czoła dzisiejszym trudnościom i problemom” – powiedział papież kończąc swe przemówienie.

Na zakończenie spotkania nastąpiła wymiana upominków i oficjalne zdjęcie z Prezydentem Republiki, Premierem, Przewodniczącym Parlamentu i Prezesem Sądu Najwyższego. Na koniec Prezydent Republiki i Ojciec Święty udali się do głównego wejścia na pożegnanie. Papież udzielił błogosławieństwa grupie około 1000 osób, składającej się z pracowników Pałacu Prezydenckiego wraz z rodzinami, ustawionych na dziedzińcu przed głównym wejściem. Po wspólnym zdjęciu grupowym Prezydent Republiki odprowadził Papieża, który udał się do nuncjatury apostolskiej.

Pełną treść papieskiego przemówienia publikujemy TUTAJ.