Pasierbiec: kardynał Joachim Meisner z Kolonii erygował wyjątkową Drogę Krzyżową

Kardynał Joachim Meisner z Kolonii erygował w Pasierbcu wyjątkową Drogę Krzyżową. Jej budowa przy sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia trwała 16 lat. Przy poszczególnych stacjach są dwumetrowe rzeźby przedstawiające Jana Pawła II, bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, ks. Franciszka Blachnickiego, prymasa Stefana Wyszyńskiego, tarnowskich misjonarzy męczenników ks. Jan Czubę i o. Zbigniewa Strzałkowskiego.

W powstanie Drogi Krzyżowej zaangażowała się cała parafia na czele z ks. proboszczem Józefem Waśniowskim. Mieszkańcy wykonywali ogromną pracę fizyczną i składali ofiary na ten cel. Dziś licznie uczestniczyli w oddaniu do kultu Drogi Krzyżowej.

Znaczący wkład finansowy mają też pielgrzymi, którzy przyjeżdżają do sanktuarium z całego świata. W gronie fundatorów stacji jest kardynał Joachim Meisner z Kolonii, który przyjechał do Pasierbca na uroczystości erygowania Drogi Krzyżowej.

„Człowiek nie może stać w miejscu, powinien iść z Chrystusem przez życie. Pomaga nam to zrozumieć ta wyjątkowa Droga Krzyżowa, która powstała w tak pięknych górskich terenach” – powiedział KAI kard. Meisner.

Kardynał poświęcił dziś także ósmą stację przedstawiającą spotkanie Jezusa z niewiastami. Rzeźby przedstawiają więźniarki KL Auschwitz Stefanię Łącką i Stanisławę Leszczyńską. Inne stacje zostały poświęcone na przestrzeni ostatnich lat, kiedy udało się zakończyć prace przy ich budowie. Przy czwartej stacji – spotkanie Matki z Synem, ufundowanej przez abp. lubelskiego Józefa Życińskiego, wmurowana została urna z prochami Polaków poległych na syberyjskiej ziemi. Dziś oddano do kultu całe dzieło. Powstała także stacja wstępna, która przedstawia wydarzenia Wielkiego Czwartku.

Projektantem Drogi Krzyżowej jest prof. Wincenty Kućma, który przyjechał do Pasierbca. W rozmowie z KAI podkreślił, że praca nad tym dziełem była bardzo ważnym etapem w jego życiu.

„Długo myślałem jak przedstawić wydarzenia Męki Pańskiej, aby dotrzeć do współczesnego człowieka. Chciałem dać świadectwo o naszych czasach, bo dziś też spotykamy Cyrenejczyków, którzy biorąc krzyż dają nam przykład jak żyć” mówi KAI twórca Drogi Krzyżowej.

W niedzielę w Pasierbcu podczas Mszy św. o godzinie 11.00 nastąpi poświęcenie i wprowadzenie do kościoła św. Józefa kopii łaskami słynącej figury Matki Bożej z narodowego Sanktuarium Niemiec – Alteting. „Kopia figury jest przypomnieniem niemieckich korzeni sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Pasierbcu. Cud, którego doznał fundator sanktuarium Jan Matras, dokonał się na terenie Niemiec w miejscowości Rastatt nad Renem w okolicach Baden – Baden” mówi kustosz ks. Józef Waśniowski. Niedzielnej uroczystości będzie przewodniczył kardynał Joachim Meisner wraz z biskupem ordynariuszem z Passau Wilhelmem Schramlem na terenie którego znajduje się sanktuarium Matki Bożej z Alteting.

Pasierbiec to niewielka wioska leżąca blisko Limanowej. Znajduje się tam sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia z cudownym, koronowanym w 1993 r. Wierni odwiedzający Pasierbiec modlą się na dróżkach maryjnych rozsianych po pasierbieckim wzgórzu. Zatrzymują się przy Grocie Ocalenia, która upamiętnia ocalenie przed śmiercią żołnierza Jana Matrasa.

Urodzony w 1765 r. w Laskowej, został zwerbowany do wojska austriackiego i wziął udział w wojnie austriacko-francuskiej na froncie w Badenii-Wirtembergii. Podczas jednej z bitew w pobliżu miejscowości Rastatt w 1793 r. został ranny i pozostawiony na polu walki. Jako człowiek wychowany głęboko religijnie, powierzył swój los Bogu i Maryi. Złożył ślub, że jeśli zostanie ocalony, to po powrocie do Polski ufunduje Matce Najświętszej kościółek i obraz. W tak beznadziejnym stanie Jan Matras miał mieć widzenie, iż Matka Boża bierze go pod swój płaszcz i chroni od śmierci.

Po długich perypetiach żołnierz wrócił do rodzinnej Laskowej i chcąc dochować ślubu złożonego na polu walki, kupił pole w Pasierbcu i w 1822 r. wybudował kaplicę. Umieścił w niej obraz Matki Bożej, który przez kolejne lata doznawał wielkiej czci od mieszkańców Pasierbca i pielgrzymów.