Patriarcha Bartłomiej na nabożeństwie ekumenicznym z Franciszkiem
25 maja 2014 | 21:55 | st (KAI) / br Ⓒ Ⓟ
Do przezwyciężenia lęku przed śmiercią, złem i drugim bliźnim oraz do budowania życia z Bogiem zachęcił w swoim przemówieniu w Bazylice Grobu Pańskiego w Jerozolimie patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I. Przemawiał on w czasie nabożeństwa ekumenicznego z udziałem papieża Franciszka, które odbyło się w tej świątyni w 50. rocznicę spotkania Pawła VI i Atenagorasa.
W nabożeństwie uczestniczyli zwierzchnicy i przedstawiciele wielu innych Kościołów i wyznań chrześcijańskich, w tym prawosławny patriarcha Jerozolimy Teofil III, który na wstępie przywitał wszystkich obecnych.
Duchowy przywódca świata prawosławnego zaznaczył, że gdy patrzymy na pusty grób, w którym pochowano Jezusa, dostrzegamy, że historii nie można programować, a ostanie słowo zawsze należy do Boga. Mówca przestrzegł przed fanatyzmem religijnym, dyskryminacją rasową i na każdym innym tle. Nienawiść prowadzi do śmierci, miłość natomiast usuwa lęk i prowadzi do życia – stwierdził patriarcha.
Odnosząc się do serdecznego uścisku pokoju z papieżem Franciszkiem zaznaczył, że nie ma innej drogi prowadzącej do życia niż droga miłości, pojednania, prawdziwego pokoju i wierności prawdzie. Do pójścia nią wezwani są chrześcijanie w stosunkach między sobą, niezależnie od tego, do jakiego Kościoła czy wyznania należą, dając w ten sposób przykład pozostałemu światu.
Droga ta może być długa i żmudna; niektórym może czasami wydawać się nawet impasem, ale jako jedyna prowadzi do wypełnienia woli Pana, aby Jego uczniowie stanowili jedno. „To właśnie ta wola Boża otworzyła drogę przebytą przez naszego przewodnika w wierze, naszego Pana Jezusa Chrystusa, który został ukrzyżowany i zmartwychwstał na tym świętym miejscu” – przypomniał Bartłomiej.
Po wygłoszeniu swego przemówienia podszedł do Ojca Świętego i obaj kilkakrotnie serdecznie się ucałowali.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.