Patriarcha Bartłomiej o niszczeniu rosyjskiego prawosławia
15 grudnia 2022 | 05:00 | tom (KAI) | Abu Zabi Ⓒ Ⓟ
O wojnie na Ukrainie, herezji „rosyjskiego świata” i niszczeniu rosyjskiego prawosławia przez reżim Putina mówił 10 grudnia patriarcha Konstantynopola Bartłomiej podczas Światowej Konferencji Polityki (WPC) w Abu Zabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zgromadziła ona wysokiej rangi przywódców religijnych, naukowców i autorytetów opiniotwórczych, z dużym doświadczeniem i wpływami międzynarodowymi.
W swoim przemówieniu honorowy zwierzchnik światowego prawosławia wskazał na przyczyny i skutki tego, czym jest dziś rosyjskie prawosławie, stając się podstawą ideologii reżimu Putina, a polityka Moskwy z obsesyjną ideą „Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego jako trzeciego Rzymu” jest podstawowym czynnikiem podziału świata prawosławnego.
„W czasach Związku Sowieckiego religia była marginalizowana i uciskana. Miejsce religii zajęła ideologia komunistyczna, a po jej upadku wiara znów została wykorzystana do celów ideologicznych. Rosyjski Kościół Prawosławny (RKP) stanął po stronie reżimu prezydenta Władimira Putina, zwłaszcza po wyborze patriarchy Cyryla w 2009 roku. Aktywnie angażuje się on w propagowanie ideologii «ruskiego świata», zgodnie z którą język i religia mogą określać jednolitą całość obejmującą Rosję, Ukrainę, Białoruś, a także inne tereny byłego Związku Sowieckiego i diasporę. Moskwa, jako siła zarówno polityczna, jak i religijna, stała się centrum tego świata, którego misją jest walka z dekadenckimi wartościami Zachodu” – powiedział mówca.
Zwrócił uwagę, że „ideologia ta jest narzędziem legitymizacji rosyjskiego ekspansjonizmu i podstawą jego strategii euroazjatyckiej”. Wskazał na „oczywisty związek z przeszłością etnofiletyzmu i teraźniejszością «ruskiego świata»”, wskutek czego wiara staje się podstawą ideologii obecnego reżimu. „Niejednoznaczne stanowisko patriarchy Cyryla w sprawie wojny i poparcie dla polityki prezydenta Putina wywołały ostrą krytykę w świecie prawosławnym i poza nim. Nawet ci prawosławni na Ukrainie, którzy zdecydowali się pozostać pod opieką Kościoła rosyjskiego, wyrazili swoją dezaprobatę” – stwierdził Bartłomiej. Zauważył, że Moskwa dążyła do zastąpienia Patriarchatu Ekumenicznego, głosząc, że reprezentuje ona „trzeci Rzym”. „Ta długofalowa polityka Moskwy jest podstawowym czynnikiem podziału świata prawosławnego” – podkreślił patriarcha.
Według niego neoimperialny reżim, potrzebując samozachwytu, przyciągnął to, co wydawało mu się cennym kapitałem politycznym: odnowione uczucia religijne narodu rosyjskiego. „Niestety, potrafił on sprowadzić na tę drogę część duchownych prawosławnych (…), a skutki tego są niestety bardzo poważne. Fanatyzm etniczno-religijny, który jest wpajany rosyjskiej młodzieży, tłumi perspektywy pokoju i pojednania. Świat prawosławny jest podzielony, a to rozczłonkowanie jest rzutowane na biedne kraje, których ludność miała nadzieję znaleźć zbawienie w wierze. Przede wszystkim jednak szkodzi samemu Kościołowi rosyjskiemu, ponieważ prędzej czy później ludzie uświadomią sobie jego ekscesy podporządkowane celom, które nie mają nic wspólnego z jego pierwotną misją” – powiedział patriarcha Konstantynopola.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.