Patriarcha Bartłomiej odwiedził uchodźców na wyspie Chios
16 września 2015 | 13:35 | ts (KAI) / br Ⓒ Ⓟ
Już po raz drugi w ciągu 18 lat prawosławny patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I odwiedził podlegającą mu diecezję na greckiej wyspie Chios. Obecnie przez Turcję docierają tam liczne grupy uchodźców. Duchowy zwierzchnik światowego prawosławia przybył do ich obozu, rozdawał im środki pomocy i w rozmowach zarówno z chrześcijanami, jak i muzułmanami dodawał im otuchy.
W czasie panowania osmańskiego z Chios przeniosło się do Stambułu wielu Greków. W ówczesnej stolicy Imperium mieli swój kościół pw. św. Jana z Chios. Jednakże w 1965 roku władze w Ankarze przekazał świątynię „Tureckiemu Kościołowi Prawosławnemu”, który odłączył się od Kościoła macierzystego. Mimo iż nie istnieje on już od dawna, rząd zwleka ze zwrotem świątyni. Podczas obecnej wizyty na Chios patriarcha Bartłomiej zapowiedział, że zwróci się z tą sprawą do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Wcześniej, w 2010 roku Trybunał w Strasburgu orzekł, że władze tureckie powinny zwrócić Patriarchatowi Konstantynopola odebrany mu w 1964 roku sierociniec na Büyükada – jednej z Wysp Książęcych na Morzu Marmara koło Stambułu.
Odnosząc się do sytuacji greckiej mniejszości prawosławnej w Turcji za rządów T. R. Erdoğana, patriarcha powiedział: „Mamy swoją wiarę i dzięki niej przetrwamy”.
Na razie jednak władze tureckie zamknęły na rok resztki prawosławnego klasztoru Matki Bożej w Sumeli koło Trapezuntu na północy kraju. Będzie on niedostępny również 15 sierpnia 2016 roku, gdy tradycyjnie w prawosławną uroczystość Zaśnięcia (Wniebowzięcia) Maryi patriarcha od sześciu lat sprawował tam uroczystą liturgię. W tym roku uczestniczyło w niej 1000 pielgrzymów z różnych krajów regionu Morza Czarnego.
Koła rządowe w Ankarze uzasadniają swą decyzję tym, że rozpadające się sanktuarium maryjne zostało zamknięte ze względu na „prace konserwatorskie”. Brak jednak konkretnych planów, które świadczyłyby o odbudowie przynajmniej kościoła klasztornego, zburzonego w latach 1922/23 w czasie wymuszonych wyjazdów chrześcijan z Turcji.
Obserwatorzy uważają, że zamknięcie Sumeli wpisuje się w coraz bardziej widoczny “ narodowo-islamski” kurs prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana.
Sumela jest miejscem, w którym znajduje się kilka kościołów i klasztorów prawosławnych i ormiańskich, w których od pewnego czasu co najmniej raz w roku wolno odprawiać nabożeństwa chrześcijańskie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.