Drukuj Powrót do artykułu

Patriarcha Sako zaprasza muzułmanów do uczestnictwa w poście

24 lutego 2015 | 14:49 | ts (KAI) / br Ⓒ Ⓟ

Rezydujący w Bagdadzie chaldejski patriarcha katolicki Louis Raphael I Sako zaprosił muzułmanów, by wspólnie z chrześcijanami pościli przez kilka dni w intencji pokoju w Iraku. W cytowanym przez ekumeniczną Fundację Pro Oriente specjalnym liście „do współobywateli muzułmańskich” patriarcha wyraża nadzieję, że „udział w chrześcijańskim czasie postu rychło sprowadzi dar pokoju, stabilności i godnego życia w kraju i na całym Bliskim Wschodzie”.

Chaldejski patriarcha przypomina wszystkim Irakijczykom, że swój kraj powinni „kochać jak kochamy naszych ojców i matki”. Jednocześnie apeluje o umacnianie jedności w różnorodności , “a nie w podziale na kształt sekt”. – Różnorodność stanowi bowiem „część planu Bożego” – zaznaczył.

Patriarcha Sako zwrócił uwagę, że okres Wielkiego Postu jest okazją do skruchy, nawrócenia i pojednania z sobą samym, z Bogiem i z innymi”, powinien więc służyć przywróceniu zgody w Iraku, gdyż dzisiejszy podział kraju jest „grzechem”.

Z kolei biskup chaldejski Shlemon Warduni, zwrócił się do wspólnoty międzynarodowej z pilnym apelem o większe zainteresowanie Irakiem. „Na świecie jest przerażająco wielu ludzi ideowo i materialnie wspierających terror Państwa Islamskiego poprzez sprzedaż broni i inne rodzaje pomocy” – skrytykował bp Warduni i zażądał natychmiastowego wstrzymanie tego rodzaju wsparcia. Zdaniem chaldejskiego biskupa z Bagdadu „przytłaczająca większość” mieszkańców Iraku odrzuca nieludzkie akty terroru Państwa Islamskiego. – Oni opowiadają się za umiarkowanym islamem i mówią, że nie chcą islamu fanatyków, który utrudnia życie wszystkim, nie tylko chrześcijanom i członkom innych religii, lecz także samym muzułmanom, gdyż również wielu z nich jest mordowanych” – stwierdził bp Warduni.

Z kolei chaldejski arcybiskup Bashar Warda z Ibrilu podczas wizyty w połowie lutego w Londynie poinformował w dramatycznych słowach o sytuacji chrześcijan w jego kraju. Przemawiał przed brytyjską Izbą Lordów, przed synodem generalnym Kościoła anglikańskiego w “Church House” oraz na otwartym spotkaniu w katedrze westminsterskiej. To spotkanie zorganizowały wspólnie brytyjska sekcja papieskiego stowarzyszenia Kościół w Potrzebie oraz „Iraqui Christians in Need”. Ponadto abp Warda spotkał się z katolickim arcybiskupem Westmisteru, kard. Vincentem Nicholsem oraz z odpowiedzialną za problematykę praw człowieka w rządzie Wielkiej Brytanii, Joyce Anelay.

Według informacji Pro Oriente abp Warda zwrócił uwagę, że od czasu interwencji militarnej USA i jego sojuszników liczba chrześcijan w Iraku dramatycznie spadła, a wielu z tych, którzy pozostali, również rozważa emigrację. „Kiedy ktoś zaproponuje irackiemu chrześcijaninowi wizę, on wyjedzie, choć ze łzami w oczach. Nikt bowiem nie chce opuszczać Iraku, ale czują, że prześladowania uniemożliwią im życie” – podkreślił arcybiskup Ibrilu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.