Drukuj Powrót do artykułu

Patriarcha Twal: Politycy muszą powstrzymać „machinę śmierci” w Strefie Gazy

14 stycznia 2009 | 19:04 | ts /a. Ⓒ Ⓟ

„Ja także nie mam w szufladzie gotowego rozwiązania konfliktu. Jego rozwiązanie leży w rękach polityków, którzy muszą się zjednoczyć i wstrzymać machinę śmierci, a potem szukać wspólnego rozwiązania problemu”. Tak na temat sytuacji w Strefie Gazy wypowiedział się w rozmowie z Radiem Watykańskim łaciński patriarcha Jerozolimy Fouad Twal po spotkaniu z delegacją biskupów Europy i USA.

„Nie można przecież wydać na śmierć całej ludności tylko dlatego, że politycy nie potrafią się porozumieć” – stwierdził patriarcha i dodał, że „to nie jest ani sprawiedliwe, ani humanitarne, ani chrześcijańskie”. Podkreślił, że za to, co się dzieje, ponoszą odpowiedzialność politycy. „Nam nie pozostaje teraz nic innego, jak tylko się modlić. Możemy tylko mieć nadzieję, że politycy mają odrobinę rozsądku i odrobinę serca. Przecież oni też mają rodziny i dzieci” – powiedział patriarcha.

Łaciński patriarcha Jerozolimy podkreślił, że nie mówi tu w imieniu chrześcijan w Strefie Gazy, którzy stanowią tylko niewielką cząstkę tamtejszej społeczności, lecz w imieniu wszystkich niewinnych ofiar. „Przecież większość ludzi w Gazie nie chce mieć nic wspólnego z tą wojną. Oni pragną pokoju , do tego, aby mieć dach nad głową, aby spać spokojnie i po prostu żyć, uczyć się w szkole i studiować. Im wszystkim mówię, że jesteśmy po ich stronie” – zapewnił patriarcha. Wyznał jednocześnie, że strasznym uczuciem bezsilności napawa niezdolność do powstrzymania tej „machiny śmierci”, która nie rozróżnia między dziećmi i dorosłymi, nie dostrzega kobiet, dzieci i starców.

Wraz z biskupami Europy i Ameryki, którzy przebywali w Ziemi Świętej z pielgrzymką solidarności, patriarcha Twal uczestniczył w wielkiej procesji pokoju dzieci i młodzieży katolickiej w Betlejem. Patriarcha przypomniał uczestnikom procesji, że przemoc w Strefie Gazy doprowadziła do wielkich strat: setek ofiar śmiertelnych, zniszczeń domów, szkół i instytucji. Cierpi ludność cywilna, zwłaszcza dzieci i niewinni ludzie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.