Patriarchat w Stambule obrzucony granatami
12 października 2004 | 13:45 | ts //mr Ⓒ Ⓟ
W ubiegłym tygodniu w nocy obrzucono granatami Fanar – siedzibę Patriarchatu Ekumenicznego w Stambule. Na skutek wybuchów w wielu oknach graniczącej z budynkiem patriarchatu katedry św. Grzegorza, a także w biurze patriarchy Bartłomieja I wypadły szyby.
Uszkodzony też został dach katedry. Nikt z obecnych na terenie Patriarchatu nie doznał obrażeń.
Sądząc po sile detonacji policja podejrzewa, że granaty były wykonane w domu. Zdaniem władz sprawcami zamachu były osoby ze skrajnie prawicowych kręgów nacjonalistycznych.
Patriarcha Bartłomiej I oświadczył, że tak naprawdę to zamach nie dotyczył ani jego, ani Patriarchatu, lecz skierowany był przeciwko rządowi. Sprawcy chcieli w ten sposób wyrazić swoje niezadowolenie wobec dążenia Turcji o przyjęcie ich kraju do Unii Europejskiej.
Komisja UE ogłosiła 6 października raport dotyczący Turcji i zaleciła podjęcie rozmów akcesyjnych. Raport wskazuje wyraźnie, że w chwili obecnej Turcja nie przyznaje mniejszości chrześcijańskiej oraz innym mniejszościom religijnym szeregu należnych im praw.
Już na początku września doszło w Stambule do gwałtownych protestów tureckich nacjonalistów przeciwko Patriarchatowi i jego zwierzchnikowi. Na apel „Szarych Wilków” ponad 700 nacjonalistów ruszyło na Fanar. Policja zablokowała jednak ulicę i siłą przeszkodziła demonstrantom w dalszym marszu. Wskutek tego policję obrzucono kamieniami, a na jednym z drzew zawieszono kukłę patriarchy i ją podpalono.
Wtedy to nacjonaliści zapowiedzieli „proces pokazowy za zdradę stanu” przeciwko Bartłomiejowi I, gdyż nie broni on interesów Turcji. Krytykowali też złagodzenie istniejących ograniczeń prawnych dla wyznawców prawosławia w Turcji oraz planowane ponowne otwarcie zamkniętej przez władze w 1971 r. akademii prawosławnej na wyspie Halki na Morzu Marmara.
Kościół prawosławny i Grecja domagają się od lat reaktywacji akademii, dawniej jednej z najważniejszych uczelni prawosławnych. Już wtedy patriarcha Bartłomiej oświadczył, że nic go nie powstrzyma przed udzielaniem poparcia dla integracji Turcji z Unią Europejską.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.