Drukuj Powrót do artykułu

Pelplin: biskupi diecezji pelplińskiej wysoko oceniają wizytę ad limina

14 lutego 2014 | 16:22 | ks. is Ⓒ Ⓟ

Biskupi pelplińscy na antenie Radia Głos podzieli się wrażeniami z zakończonej kilka dni temu wizyty "ad limina" w Watykanie. W opinii bp Kasyny, wizyta stała się „odnowieniem sił duchowych, pogłębieniem wspólnoty z pozostałymi biskupami, powrotem do korzeni wiary i Opoki Kościoła”.

Biskup diecezji pelplińskiej wskazywał na wymiar duchowy wizyty, którego wyrazem była wspólna modlitwa w bazylikach rzymskich. Bp Kasyna zauważył, że szczególnym umocnieniem była modlitwa przy relikwiach apostołów Piotra i Pawła, gdzie nastąpiło odnowienie wyznania wiary. „To stało się dla mnie odnowieniem sił duchowych, pogłębieniem wspólnoty z pozostałymi biskupami, było też powrotem do korzeni wiary i Opoki Kościoła” – mówił hierarcha.

Bp Kasyna podkreślił, że wizytę "ad limina apostolorum" poprzedza przygotowanie i przesłanie do Watykanu obszernej dokumentacji. Zawiera ona informacje o życiu diecezji w najważniejszych jego wymiarach. Biskup pelpliński wyraził zadowolenie ze spotkań w kongregacjach, które uznał za ciekawe i pełne "konkretnych sugestii” dla funkcjonowania diecezji. „Podpowiadano też nam, że do pewnych zagadnień życia Kościoła należałoby podejść inaczej” – wyjaśnił.

Bp Wiesław Śmigiel zauważył z kolei, że podczas spotkań w kongregacjach watykańskich pojawiały się „konkretne wskazówki, co trzeba przemyśleć, na co w życiu diecezji zwrócić uwagę, gdzie położyć akcenty". Dodał, że wyznaczano nawet kierunki pracy w diecezji. Zdaniem hierarchy, szczególnie interesujące były pytania i konkretne problemy wywoływane przez biskupów w rozmowach z urzędnikami watykańskimi.

Obydwaj biskupi diecezji pelplińskiej wyrazili ogromną radość ze spotkań i rozmów z Ojcem Świętym. Bp Kasyna nazwał je „bardzo ojcowskimi, a nawet proboszczowskimi”, gdyż papież „z prawdziwą pokorą i prostotą wsłuchiwał się w wypowiedzi”. Hierarcha dodał, że w wypowiedziach Franciszka z łatwością dostrzegł „odzwierciedlenie dotychczasowego życia papieża jako argentyńskiego biskupa”. W wywiadzie dla Radia Głos podkreślił najmocniej zadania stawiane biskupom polskim przez Franciszka, czyli potrzebę „bliskości z wiernymi, z kapłanami i budowanie wspólnoty w naszych wzajemnych relacjach”.

„Mamy być blisko tych, którzy są zagubieni, także osób żyjących bez sakramentu małżeństwa” – wskazał bp Kasyna. Ojciec Święty przypomniał bowiem dawny zwyczaj, nakazujący księżom mieć włączony telefon nawet w nocy, by być do dyspozycji osób, które potrzebują na przykład posługi sakramentalnej.

Bp Kasyna dodał, że papieżowi bardzo zależy na żywym Kościele i wychodzeniu do wiernych. Na pytanie o styl spotkań papieża Franciszka z biskupami hierarcha wskazywał na skracanie dystansu przez Franciszka, przy którym nie odczuwa się jego 'papieskości’. Bp Kasyna ceni żywy przekaz Franciszka i jego troskę duszpasterską, czego przykładem była zachęta do głoszenia niezbyt długich kazań, które nie będą męczyć wiernych.

Z kolei bp Śmigiel najwyżej ceni możliwość spotkania z papieżem Franciszkiem: „Wszystkie inne w ramach tego wydarzenia są wtórne”. Biskup pomocniczy podkreślił wagę „części administracyjnej” wizyty, jak również modlitwę w bazylikach większych Rzymu, ale za najistotniejszy element uznał „spotkanie z Piotrem naszych czasów”. Rysując klimat spotkań z papieżem, bp Śmigiel zaznaczył, że ma on „zdolność bezpośredniego kontaktu, bliskości i bardzo wnikliwego spojrzenia w sprawy Kościoła”. „Człowiek wychodzi naprawdę podbudowany tym spotkaniem i pełen dobrych myśli” – dodał.

Biskupa pomocniczego z Pelplina ujęło podjęcie przez Ojca Świętego takich zagadnień, jak czystość i miłosierdzie. Bp Śmigiel podkreślił, że Franciszkowi zależy, aby o tych sprawach mówić nie tylko do ludzi młodych. Stwierdził, że w akcentowaniu przez Franciszka daru Miłosierdzia Bożego wyraża się zmysł prorocki bł. Jana Pawła II. Biskup Śmigiel przypomniał, na czym papieżowi zależy najbardziej – chodzi o to, by biskupi byli blisko ludzi.

Pytany o zainteresowanie Watykanu mediami, bp Śmigiel przyznał, że w trakcie spotkań mocno podkreślano rolę mediów katolickich. Tym bardziej, że „media świeckie próbują przeciwstawiać papieża biskupom”. Zauważyli to zarówno papież, jak i prefekci watykańskich kongregacji. Franciszek wyraźnie stwierdził: „Nie dajcie się temu zwieść”. Biskup pomocniczy dodał, że papież czuje ogromną wdzięczność wobec polskich biskupów i Polski, dlatego że jest to „kraj wiary”. „Z przekazu medialnego – papież kontra biskupi wynika, że nic nie zostało po wizycie ad limina apostolorum” – skonstatował bp Śmigiel.

„Wróciłem z tej wizyty umocniony w dotychczasowych kierunkach życia naszej wspólnoty diecezjalnej i jednocześnie zyskałem dodatkowe impulsy, szczególnie związane z życiem małżeństw i rodzin, z przygotowaniem do sakramentu małżeństwa” – podsumował bp Kasyna. Hierarcha jest przekonany o potrzebie aktywnej troski o młodzież, zwłaszcza dobrego przygotowania do sakramentu bierzmowania.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.