Pelplinianie modlili się w intencji ofiar katastrofy pod Smoleńskiem

Podczas Mszy św. wieczornej koncelebrowanej pod przewodnictwem biskupa pelplińskiego Jana Bernarda Szlagi w katedrze pelplińskiej modlono się w piątek 16 kwietnia w intencji ofiar katastrofy lotniczej w Smoleńsku. Biskup przypisał w homilii ofiarom tego wydarzenia przesłanie zaczerpnięte z cmentarza na Monte Cassino: „Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie”.

Homilię bp Szlaga rozpoczął od słów: „Polska jest w żałobie, żałobne są nasze myśli, nasze serca, żałobne są nasze nabożeństwa, sztandary”. Podkreślił, że to dobrze, iż Polska jest tak solidarna w żałobie, na modlitwie, nawet we wspólnym milczeniu. „Śmierć tylu ludzi, bohaterów naszego czasu jest wyzwaniem dla nas” – mówił.

Bp Szlaga zatrzymał się nad symboliką łez, które teraz wyrażają to co czujemy, podkreślając, że nie trzeba się łez wstydzić, gdyż odkrywają one ducha ludzkiego. „Niech ten płacz pomoże nam odsłonić nadzieję” – dodał.

Przypomniał pobyt prezydenta Lecha Kaczyńskiego w różnych miejscach diecezji pelplińskiej. Wspominając innych uczestników wypadku lotniczego, które zginęły, bp Szlaga ze szczególnym oddaniem mówił o zasługach Macieja Płażyńskiego, którego nazwał „osobą bardzo życzliwą diecezji pelplińskiej”. Kaznodzieja przypomniał, że były marszałek sejmu, jako wojewoda gdański wspomagał starania diecezji o zwrócenie budynków Collegium Marianum w Pelplinie i on właśnie, w imieniu władz, przekazywał klucze tej szkoły diecezji, po latach zawłaszczenia jej przez władze komunistyczne.

Zadając pytanie o to, co powinniśmy wynieść z doświadczenia tej narodowej tragedii, biskup podkreślił, że ten czas otrzymujemy do naprawy, rewizji życia, nawrócenia, pokuty. Powinniśmy robić rachunek sumienia „za niedotrzymanie kroku w budowaniu naszej wspólnoty narodowej, politycznej. Za łatwe krytykanctwo osób postawionych wysoko, może nawet za ośmieszanie ich”. – "To dobrze, że dzisiaj pojawia się żal za takie postawy. Takie doświadczenie nie może zostać puste” – zauważył bp Szlaga.

Bp Szlaga wyraził żal, że nie mówiono o wszystkich szlachetnych misjach, które realizował prezydent Kaczyński. Dodał, że nie każda śmierć jest klęską, podobnie jak klęską nie była śmierć Chrystusa na krzyżu.

Nawiązując do polskich tradycji miłości Ojczyzny, stwierdził, że słowa umieszczone na cmentarzu na Monte Cassino: „Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie” można przypisać ofiarom katastrofy pod Smoleńskiem. – "To bolesne przeżycie powinno przyczynić się „do narodowej jedności, pojednania, zrozumienia. To trzeba kontynuować” – zakończył bp Szlaga.

Mszę św. koncelebrował bp pomocniczy Piotr Krupa oraz wielu prezbiterów. Obecne były władze samorządowe, liczne poczty sztandarowe, delegacje szkół, wielu instytucji, służb mundurowych. Wierni wypełnili katedrę.