Pięciu alumnów przyjęło święcenia diakonatu w Poznaniu

Dwóch alumnów Arcybiskupiego Seminarium Duchownego, dwóch z Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Gostyniu i jeden z Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Poznaniu przyjęło święcenia diakonatu w poznańskiej katedrze. „Chrystus wybrał was i zaprosił do służby kapłańskiej, w łączności z darem miłości do życia w bezżeństwie dla królestwa Bożego, do rezygnacji z własnej woli, by pełnić wolę Bożą przez złożenie ślubu posłuszeństwa” – mówił w homilii bp Grzegorz Balcerek.

W uroczystej Mszy św. połączonej z obrzędem udzielenia święceń diakonatu uczestniczyli wychowawcy Arcybiskupiego Seminarium Duchownego, siostry zakonne oraz rodzice i najbliżsi alumnów.

Biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej, zwracając się do kandydatów na diakonów, zaznaczył, że Chrystus spojrzał na każdego z nich z miłością. „Chrystus, tak jak spojrzał na ewangelijnego bogatego młodzieńca, i na każdego z was spojrzał z miłością. Na tę miłość, która uzdalnia do życia w czystości i trwania w pokorze, zawsze możecie liczyć” – przekonywał ks. biskup.

Bp Balcerek podkreślił, że „zanieść imię Jezusa do pogan, to znaczy cierpieć dla Jego imienia”. „Głosić poganom Jezusa to cierpieć prześladowanie dla Jezusa za służbę dla Niego i oddanie. To modlić się w zjednoczeniu z Chrystusem, tak że On modli się w nas. Taka ma być wasza modlitwa” – zaznaczył poznański biskup pomocniczy.

Wyświęceni diakoni pochodzą z Dębna n. Wartą, Krobi, Lubonia, Pniew i Poznania.

Diakonat to najniższy stopień sakramentu święceń kapłańskich (dwa wyższe stopnie to prezbiter oraz biskup). Jest bezpośrednim przygotowaniem do przyjęcia święceń prezbiteratu. Diakoni mogą udzielać chrztu, rozdawać komunię świętą, czytać Ewangelię, przewodniczyć nabożeństwom (ale nie Mszy św.), sprawować sakramentalia i prowadzić pogrzeby. Strój liturgiczny diakona jest inny niż księdza. Zamiast ornatu diakoni noszą dalmatykę lub albę ze stułą przewieszoną przez lewe ramię, spiętą u dołu.