Drukuj Powrót do artykułu

Pielgrzymi nawiedzali miejsca święte w Jerozolimie

19 kwietnia 2012 | 11:54 | Ks. Jan Machniak (KAI Jerozolima) / rk Ⓒ Ⓟ

Bardzo intensywny jest program rozpoczętej 17 kwietnia II Archidiecezjalnej Pielgrzymki do Ziemi Świętej, której przewodniczy kard. Stanisław Dziwisz.

Po pobycie pierwszego dnia w Betlejem 18 bm. pątnicy rozpoczęli Mszą Świętą w Bazylice Konania w Ogrodzie Oliwnym.

Przewodniczył jej bp Tadeusz Pieronek, a homilię wygłosił o. Paschalis Kwoczała OFM, stojący na czele Komisariatu Ziemi Świętej w Polsce.

Nawiązując do szczególnego wymiaru tego miejsca, kaznodzieja zwrócił uwagę, że jest wiele ogrodów na świecie, nawet o wiele piękniejszych, a jednak Ogród Oliwny jest szczególny, ponieważ tu dokonała się tajemnica miłości. Jezus przyjął wolę Ojca, mówiąc: „Nie moja, lecz Twoja wola niech się stanie”, wyrażając w ten sposób całkowite oddanie Ojcu.

Po Mszy jej uczestnicy z głęboką wiarą ucałowali skałę, przy której Chrystus oblewał się krwawym potem. Następnie weszli do ogrodu przy klasztorze franciszkańskim, gdzie można było podziwiać bardzo stare drzewa oliwne, które swoimi korzeniami sięgają czasów Pana Jezusa. Mają one niezwykłą żywotność – odrastają nawet po wycięciu pnia. Osiem ogromnych oliwek w ogrodzie przy Bazylice są niemymi świadkami konania Zbawiciela.

Z Ogrodu Oliwnego pielgrzymi udali się na Drogę Krzyżową do Jerozolimy. Przeszli tą samą drogą, którą prowadzono Pana Jezusa po pojmaniu. Pierwszą stację umiejscowiono w dawnej twierdzy Antonia, gdzie w czasach Jezusa rezydował namiestnik rzymski Poncjusz Piłat. Na dużych płytach posadzki można jeszcze dziś oglądać wyrzeźbione znaki, które niegdyś służyły do gry żołnierzom rzymskim.

Droga Krzyżowa wiodła następnie ulicami starej Jerozolimy, a pielgrzymi mieszali się z tłumem Arabów, spieszących do pracy lub na zakupy. Kobiety prowadzą dzieci, które dziwią się pielgrzymom klękającym i śpiewającym przy każdej stacji: „Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłują się nad nami”. Ulica żyje swoim życiem: robotnicy naprawiają kanalizację, robiąc wielki hałas młotem pneumatycznym, sklepikarze wystawiają na sprzedaż świeże pieczywo. Jedna ze stacji jest przy kościele ormiańskim – w jego dolnej kaplicy, w której cały czas trwa wystawienie Najświętszego Sakramentu, znajduje się ołtarz wykonany ze srebra i bursztynu przez polskiego artystę.

Na Drodze Krzyżowej spotykają się pielgrzymi wszystkich narodowości: jedni modlą się po włosku, inni po angielsku, francusku, nie mówiąc o arabskim i innych bardziej egzotycznych językach, np. afrykańskich czy azjatyckich.

W czasie Drogi Krzyżowej pątnicy mijali m.in. Bramę Szczepana, gdzie został ukamienowany ten pierwszy męczennik za wiarę Chrystusową, weszli do Bazyliki św. Anny, gdzie – według dawnej tradycji chrześcijańskiej – mieszkali rodzice Maryi Joachim i Anna i gdzie Ona sama się urodziła. Zwiedzili też Sadzawkę Owczą (Betesda), przy której Jezus uzdrowił paralityka, który czekał na poruszenie wody. Dziś trwają tu ogromne wykopaliska, które pozwalają sobie wyobrazić, jak wielka była ta starożytna budowla, która służyła do gromadzenia wody deszczowej na czas suszy.

W pobliżu Golgoty na ulicy widać patrole żydowskie. W Bazylice Grobu, zwanej także Zmartwychwstania Pańskiego (Anastasis), jest już wielka rzesza pielgrzymów: jedni stoją w kolejce, inni się modlą, zapalają świece itp. Wszystkim udziela się nastrój uroczystego przeżycia w wyniku zetknięcia z tajemnicą Boga, który umarł dla nas i zmartwychwstał.

Po obiedzie pielgrzymi krakowscy udali się na Górę Oliwną, aby przeżyć na nowo tajemnicę Wniebowstąpienia. Znajdujący się tam Kościół Wniebowstąpienia należy obecnie do muzułmanów. Nawiedzili też kościół „Dominus Flevit” – Pan zapłakał. Przez okno można było zobaczyć Jerozolimę, m.in. starożytne mury miasta i Meczet Skały pokryty złotą kopułą. W czasach Pana Jezusa była tu Świątynia Jerozolimska, a On sam płakał tam nad miastem, które nie poznało czasu nawiedzenia. Obok kościoła znajdują się stare groby chrześcijańskie.

Kolejnym miejscem nawiedzenia jest kościół Grobu Matki Bożej, która – jak uczy Kościół – została wzięta do nieba z ciałem i duszą. Tradycja mówi, że Apostoł Tomasz spóźnił się na Jej pogrzeb i poprosił apostołów, aby mu otworzyli grób. W środku zamiast ciała Maryi, były tylko piękne kwiaty. W tym miejscu pątnicy odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia.

Wieczorem tegoż dnia odbyła się wspólna kolacja dla wszystkich uczestników w pobliżu Bazyliki Narodzenia w Betlejem. Uczestniczący w niej kard. Dziwisz podchodził do stołów i pozdrawiał pielgrzymów. Dla wielu z nich była to pierwsza okazja osobistego spotkania ze swoim biskupem, dawnym sekretarzem bł. Jana Pawła II.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.