Pielgrzymi pobiegli w Biegu Miłosierdzia
21 lipca 2016 | 12:48 | xpb / mon Ⓒ Ⓟ
Pielgrzymi Światowych Dni Młodzieży z Zambii i Gabonu, którzy w drodze do Krakowa przybyli do diecezji toruńskiej wzięli udział w Biegu Miłosierdzia zorganizowanym przez parafię pw. św. Mikołaja w Chełmży.
Trasa biegu prowadziła z bazyliki Trójcy Świętej w Chełmży do sanktuarium bł. Juty w Bielczynach.
Uczestnicy biegu po rejestracji otrzymali numery oraz pamiątkowe znaczki. Dystans jaki mieli do pokonania to zaledwie 5 km, ale w całym przedsięwzięciu liczył się nie dystans i nie rywalizacja, ale wspólne uwielbienie Boga za Jego miłosierdzie także przez sport. – To było bardzo ciekawe doświadczenie. Dystans nie był długi, ale bieg uświadomił mi, że mimo różnic językowych, koloru skóry czy pochodzenia wiele nas łączy. Potrafimy razem robić coś dobrego – powiedział Cornwell z Zambii, który dobiegł na metę jako trzeci.
Ci spośród pielgrzymów, którzy nie mogli wziąć udziału w biegu, wyruszyli z bazyliki wcześniej w pieszej pielgrzymce. Nie zabrakło także miłośników jednośladów, którzy do sanktuarium w Bielczynach udali się w pielgrzymce rowerowej.
Zwieńczeniem pielgrzymki i biegu była wspólna modlitwa w sanktuarium bł. Juty. Po modlitwie ks. Dawid Gapiński opowiedział historię bł. Juty, która jest patronką dzieł miłosierdzia. Następnie gromkimi brawami nagrodzono zwycięzców biegu: trzech młodych chłopaków z Zambii. – Bieg Miłosierdzia wpisuje się w przeżywany Jubileusz Miłosierdzia ogłoszony przez papieża i jest okazją, by przybliżyć naszym gościom postać bł. Juty, która byłą kobietą miłosierdzia – podkreślał w rozmowie z KAI ks. Gapiński, koordynator ŚDM w Chełmży.
Ks. Gapiński zaznaczył, że obecność Afrykańczyków w Chełmży spotkała się z pozytywną reakcją. – Zostały przełamane pewne bariery, które często są w nas zakorzenione. Ludzie odkryli, że kolor skóry, język, odmienna kultura są tym, co może nas wzajemnie ubogacać. Mam nadzieję, że to doświadczenie sprawi, że jeszcze bardziej otworzymy się na drugiego człowieka, będziemy bardziej wrażliwi na jego potrzeby, czy pragnienia oraz odważniej pełnić dzieła miłosierdzia – mówił ks. Gapiński.
Po nawiedzeniu sanktuarium bł. Juty wszyscy udali się na poczęstunek przygotowany przez mieszkańców Bielczyn i okolic. Po odpoczynku pielgrzymi wraz z wolontariuszami i mieszkańcami udali się nad chełmżyńskie jezioro, by skorzystać z wodnych atrakcji. Niektórzy postanowili udać się na Orlik, by tam uczestniczyć w rozgrywkach sportowych.
Pomysłodawcą Biegu Miłosierdzia był śp. Wojciech Wichnowski, pracownik parafii, przewodnik chełmżyński, dziennikarz „Głosu z Torunia”, toruńskiej edycji Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, który zmarł w czerwcu br. Wszyscy uczestnicy biegu i pielgrzymki modlili się w jego intencji w sanktuarium bł. Juty, której był oddanym czcicielem. Bieg będzie kontynuowany w następnych latach.
Nad przebiegiem pielgrzymki i biegu oraz bezpieczeństwem pielgrzymów czuwała policja, ratownicy medyczni oraz służby porządkowe.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.