Pielgrzymka Benedykta XVI „podróżą duchową i podróżą dobrej woli”
10 maja 2009 | 16:10 | ml / maz Ⓒ Ⓟ
„Jesteśmy wszyscy z papieżem, który nas reprezentuje, w Jerozolimie i modlimy się o powodzenie jego pielgrzymki” – pisze kard. Carlo Maria Martini w krótkim komentarzu dla dziennika „Corriere della sera”.
Emerytowany arcybiskup Mediolanu przypomina, że przez sześć lat mieszkał w Jerozolimie i na pytanie o powód tej decyzji, odpowiadał zawsze „A co przemawiałoby za tym, żeby nie mieszkać w Jerozolimie?”.
Pielgrzymka Benedykta XVI „jest zarazem podróżą duchową i podróżą dobrej woli”. „Jest podróżą duchową, to znaczy prawdziwą pielgrzymką do źródeł wiary chrześcijańskiej, czyli miejsc, gdzie Jezus żył, umarł i gdzie spotkano Go żywego po śmierci. Jest jednocześnie pielgrzymką do świętych korzeni patriarchy Abrahama, od którego pochodzą żydzi, chrześcijanie i muzułmanie” – wyjaśnia kard. Martini.
Podroż dobrej woli polega na tym, że papież „z pokorą Chrystusa zapewnia o gotowości chrześcijan do pokojowej współpracy z wszystkimi, o ile tylko byłyby warunki do takiej współpracy”. „Jako podróż dobrej woli nie ma ona dyplomatycznych czy politycznych celów, chociaż są one bardzo dobre same w sobie… lecz zamierza przyczynić się do rzucenia podwalin do dobrej koegzystencji i wzajemnego porozumienia, które poprzedzają tak upragniony pokój” – pisze włoski kardynał.
Tym samym, dodaje, Benedykt XVI przyłącza się do „nigdy nieprzerwanego szeregu pielgrzymów, którzy poczynając od zarania chrześcijaństwa następowali po sobie i ukazywali jerozolimskie korzenie Kościoła”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.