Pielgrzymka i inwestytura Rycerzy Orderu Jasnogórskiej Bogarodzicy
20 listopada 2022 | 17:39 | it/BP@JasnaGóraNews | Częstochowa Ⓒ Ⓟ
Zgodnie ze swym zawołaniem, „by odnowić wszystko w Chrystusie z Maryją Matką Jego”, na Jasną Górę przybyli Rycerze Orderu Jasnogórskiej Bogarodzicy. To międzynarodowe stowarzyszenie wyrosłe z inicjatywy Paulinów, w latach 80. na gruncie pomocy charytatywnej, jaką Polska otrzymywała w czasie stanu wojennego z Niemiec i Szwajcarii.
Obecnie kontynuuje ono działania pomocowe i włącza się w apostolat Kościoła poprzez upowszechnianie chrześcijańskich zasad kultury i życia. Dziś odbyła się tzw. inwestytura, czyli przyjęcie nowych członków.
Powstałe w 1991 r. stowarzyszenie nawiązuje do chlubnej tradycji i ducha zakonów rycerskich, łączących element patriotyczny z maryjnym. Jego członkowie na co dzień wykonują różne profesje, ale wszyscy są oddanymi czcicielami Matki Bożej Jasnogórskiej. Włączają się w działalność publiczną, kulturotwórczą, oświatową i charytatywną. Rycerstwo skupia ludzi o wysokim autorytecie i uznaniu, sprawujących odpowiedzialne funkcje i urzędy.
Rycerstwo zostało założone 31 lat temu przez byłego generała Zakonu Paulinów o. Jana Nalaskowskiego. Jego celem jest szerzenie kultu Matki Bożej w życiu codziennym, a przez to formacja członków. Do rycerstwa należą ludzie różnych profesji m.in. lekarze, profesorowie, ale także przedsiębiorcy, mechanicy itd. – Nie liczy się wykonywany zawód, ważne są prezentowane wartości – zauważa o. Sebastian Matecki, prodziekan jasnogórskiego rycerstwa, który dodaje, że ich „celem jest dzielenie się dobrami duchowymi i materialnymi”.
Bezpośrednią inspiracją do powstania Rycerstwa była działalność charytatywna, która rozwinęła się w okresie stanu wojennego w Polsce. Wówczas włączyły się w nią bardzo aktywnie dwa ośrodki – klasztor paulinów na Jasnej Górze i bazylika Świętej Brygidy w Gdańsku. Akcja ta trwała do 1990 r., a kiedy zmieniła się polska rzeczywistość, grupy działające w Częstochowie i Gdańsku połączyły się, by rozpocząć inną, szerszą działalność na polu społecznym i religijnym.
Ks. Teodor Sawielewicz: Potrzebuję rozczarowań, które sprawiają, że trzymam się rzeczywistości
Stefan Dragu przyjechał z Niemiec, ale urodził się w Rumunii. Jest inżynierem i ekonomistą, obecnie już na emeryturze. – Minęło już 10 lat, od kiedy zostałem pasowany na Rycerza Orderu Jasnogórskiej Bogurodzicy. Znaczy to dla mnie bardzo dużo i stało się już zwyczajem, że jestem tu co rok. Kiedy przyjechałem tu po raz pierwszy, wielkie wrażenie zrobiła na mnie wiara pielgrzymów, nadzieja i pobożność wszystkich modlących się tu Polaków i nie tylko. Zawsze wzruszam się, gdy tu powracam i staję ponownie przed Obliczem Matki Bożej – wyznał pan Stefan.
Tradycyjnie podczas pielgrzymki odbyła się inwestytura, czyli przyjęcie do zakonu 4 nowych członków: trzech z Polski i jednego z Niemiec. Nowi Rycerze Orderu Jasnogórskiej Bogarodzicy otrzymali krzyż, pamiątkowy dyplom i zostali przyobleczeni białym płaszczem z wyszytym niebieskim krzyżem. Rycerstwo stanowi elitarne grono, do którego niełatwo się dostać, a w które wprowadzają sami rycerze.
Nowo przyjęty Krzysztof Myrta z Brudzowic jest przedsiębiorcą. Jak powiedział, to dla niego wielki zaszczyt i zobowiązanie. – Być rycerzem Matki Bożej to wyróżnienie. Będzie mnie to motywowało do świadectwa wiary i postawy nieuchylania się od obowiązków. Rzeczywistość jest trudna, bo jest wielka nagonka na kościelne sprawy, dlatego trzeba dużo determinacji – zauważył.
Tegoroczne trzydniowe spotkanie modlitewno-formacyjne stanowiło okazję do „spotkania z bł. prymasem Wyszyńskim”, który wszystko postawił na Maryję. – To postawa tak bliska naszemu zawołaniu: odnowić wszystko w Chrystusie z Maryją, Matką Jego – wyjaśniał o. Matecki.
Rycerze Orderu Jasnogórskiej Bogarodzicy dziś wzięli udział we Mszy św., której przewodniczył o. Michał Lukoszek, wikariusz generalny Zakonu Paulinów.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.