Wielkopolska Piesza Pielgrzymka ,,Od Miłosierdzia do Miłosierdzia’’ dotarła do Łagiewnik

Trzech księży Wielkopolskiej Pieszej Pielgrzymki ,,Od Miłosierdzia do Miłosierdzia’’ dotarło we wtorek, 21 lipca, do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Utrudzonych kapłanów powitali pielgrzymi, którzy w tym roku łączyli się duchowo. – W tym roku nie dane nam było pójść, ale przeżyłam ten czas jako pięciodniowe rekolekcje – stwierdziła wieloletnia pątniczka.

Pomysłodawcą Wielkopolskiej Pieszej Pielgrzymki odbywającej się już po raz osiemnasty pod hasłem ,,Od Miłosierdzia do Miłosierdzia’’ jest ks. prał. Andrzej Szudra, kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim.

Każdego roku pielgrzymi szli w łączności z Pieszą Poznańską Pielgrzymką na Jasną Górę, skąd ruszali dalej w kierunku Łagiewnik. W tym roku ze względu na pandemię koronawirusa 16 lipca po Mszy św. sprawowanej w kaplicy Sióstr Miłosierdzia w Częstochowie w drogę wyruszyło trzech kapłanów: ks. prał. Andrzej Szudra, ks. kan. Bogumił Kempa i ks. Sebastian Łagódka. Pozostali pielgrzymi łączyli się duchowo za pośrednictwem mediów diecezjalnych.

W tym roku pielgrzymom towarzyszy hasło: „Wielka tajemnica wiary”, a patronem tegorocznej pielgrzymki był sługa Boży Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński.

Jak podkreśla ks. prał. Andrzej Szudra pielgrzymka miała charakter dziękczynny, ponieważ parafia Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim w ubiegłym roku przeżywała 25. rocznicę jej powstania i konsekrację świątyni. – Dzięki Miłosierdziu Bożemu to dzieło powstało. Była to też okazja do dziękczynienia za ludzi, którzy mnie wspierają. Bez nich sam nic nie zrobiłbym. Jeśli Pan Bóg tak chce to będę dalej służył w tej parafii – mówił w rozmowie z KAI dyrektor pielgrzymki.

W pielgrzymkę wpisali się pielgrzymi duchowi, którzy codziennie łączyli się poprzez Radio Rodzina Diecezji Kaliskiej, gdzie każdego dnia o godz. 15.00 transmitowana była Koronka do Miłosierdzia Bożego i Msza św. z Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim. O godz. 16.00 miało miejsce telefoniczne połączenie z delegacją pielgrzymujących księży, a o godz. 16.35 można było wysłuchać konferencji ks. kan. Bogumiła Kempy. Konferencje dostępne są także w Telewizji Internetowej Diecezji Kaliskiej „Dom Józefa”.

– Tegoroczne konferencje były poświęcone osobie kard. Stefana Wyszyńskiego. W czasie tej pielgrzymki odczuwaliśmy jego obecność, bliskość, ale też mądrość, bo to był człowiek, który mocno przyczynił się nie tylko do tego, że jesteśmy wolni, ale przede wszystkim do duchowego wzrostu narodu. On nas przytrzymał w tych najtrudniejszych czasach przy Bogu i Kościele, a przede wszystkim przy Maryi. To jest najpiękniejszy drogowskaz, który nam pozostawił – stwierdził ojciec duchowny pielgrzymki.

Ks. Sebastian Łagódka podkreślał, że ta pielgrzymka była szczególnym czasem łaski. – Wraz z ks. Bogumiłem poszliśmy na pielgrzymkę z konkretnymi intencjami. Było więcej skupienia, więcej czasu na przemyślenia, na modlitwę. To był dobry czas i na pewno przyniesie swoje owoce. Kilka razy uczestniczyłem w tej pielgrzymce, głosiłem też konferencje nt. Eucharystii i sakramentu pokuty, zawsze doświadczaliśmy większych i mniejszych cudów działania Miłosierdzia Bożego. W tym roku ponakładało się wiele spraw i za natchnieniem Ducha Świętego wybrałem się w drogę, aby wszystko oddać Bogu Miłosiernemu – zaznaczył duchowny.

Grupa duchowych pątników w liczbie ponad 60 osób dotarła we wtorek, 21 lipca, do Łagiewnik, aby powitać utrudzonych kapłanów i uczestniczyć wraz z nimi we Mszy św. sprawowanej w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie – Łagiewnikach.

– W pielgrzymce „Od Miłosierdzia do Miłosierdzia” kroczyłam czternaście razy. W tym roku nie dane nam było pójść, ale przeżyłam ten czas jako pięciodniowe rekolekcje. Starałam się ten czas poświęcić tak jak na pielgrzymce słuchając konferencji ks. Bogumiła, ale też codziennie udawałam się do kościoła, aby spotkać się z Panem Jezusem w czasie adoracji. Idąc w pielgrzymce wzmacniamy się duchowo, ale to są całkiem inne emocje, odczucia i wrażenia. Tegoroczne doświadczenie było dla mnie bardzo ważne, bo mogłam duchowo przeżyć ten czas pielgrzymki – powiedziała Emilia, wieloletnia pątniczka.

Galeria zdjęć (15 zdjęć)