Pielgrzymka Powołaniowa z Paradyża do Rokitna

Pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”, 27 kwietnia odbyła się doroczna pielgrzymka z Paradyża do sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie. – Chcemy tworzyć środowisko osób, które modlą się o powołania i którym zależy na tym, aby młodzi ludzie wstępowali do seminarium czy zgromadzeń zakonnych – podkreśla ks. Wojciech Oleśków, główny organizator.

Pielgrzymi, w tym bp Tadeusz Lityński, wyruszyli o 7.00 rano z sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Gościkowie-Paradyżu, aby późnym popołudniem dotrzeć do Rokitna.

Bp Lityński podziękował uczestnikom za obecność i modlitwę w intencji powołań. Przypomniał, że papież Franciszek 21 stycznia tego roku ogłosił Rok Modlitwy. – Chciałbym, abyśmy oprócz walorów poznawczych i turystycznych – one są wpisane w pielgrzymowanie bo będziemy przechodzić przez piękną krainę pomiędzy Paradyżem i Rokitnem – mieli także na uwadze to życie modlitwy – mówił biskup.

Na zakończenie odprawiono Mszę św. w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej. Tam kustosz ks. Marcin Kliszcz zachęcał pątników, aby modlili się w intencji powołań nie tylko podczas pielgrzymki. – Idźmy dalej i szukajmy różnych form modlitwy, jak chociażby młodzieżowe róże różańcowe w intencji powołań i wiele innych dzieł, które zauważamy, że już przynoszą piękne owoce w Kościele – mówił kustosz.

Na zakończenie Mszy św. rektor seminarium ks. Mariusz Jagielski zachęcił pielgrzymów do modlitwy przez najbliższy miesiąc w intencji powołań do Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu. – Dziękuję, że wszyscy razem mieliśmy okazję spojrzeć na swoje życie, jako przepiękne powołanie. To przepiękny dar! – powiedział rektor. – Każde nasze „tak”, które powiemy Bogu to jest piękna przygoda i nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jakie piękne owoce przyniesie. Za waszą obecność, modlitwę i wspólne pielgrzymowanie w intencji powołań jeszcze raz dziękuję – dodaje.

W pielgrzymce wzięło udział ponad 200 wśród. Wśród nich siostry zakonne, księża, klerycy, ale przede wszystkim wielu świeckich niemal w każdym wielu i z każdego zakątka diecezji. Sporą grupę tworzyła młodzież, która tworzy wspomniane młodzieżowe róże różańcowe w intencji powołań. – Róże i pielgrzymkę powołaniową łączy jedno: troska o przyszłość Kościoła – zauważa Oskar Tomalka z Jenina. – Chcemy, aby miał nam kto otwierać bramę do sakramentów. Idziemy w pielgrzymce z troski o powołania i nowych kapłanów – dodaje.

Pielgrzymka po raz pierwszy odbyła się po raz pierwszy w 2005 roku. Wtedy wyruszyła z parafii pw. Ducha Świętego w Zielonej Górze.