Drukuj Powrót do artykułu

Pielgrzymka w 100. rocznicę urodzin łużyckiego przeciwnika Hitlera

07 lipca 2014 | 10:35 | ts / am Ⓒ Ⓟ

Kilka tysięcy katolików z Saksonii i wschodniej Turyngii uczestniczyło w pielgrzymce diecezji drezdeńsko-miśnieńskiej do sanktuarium Rosenthal.

Wspólnie modlili się w 100. rocznicę urodzin księdza łużyckiego i wielkiego przeciwnika Hitlera, Alojsa Andritzkiego (1914-1943), beatyfikowanego 13 czerwca 2011 roku. Była to pierwsza beatyfikacja Łużyczanina i pierwsza po 500 latach beatyfikacja mieszkańca Saksonii.

Ks. Andritzki był „Bożym świadkiem współczesnych mu czasów”, powiedział biskup diecezji Drezna i Miśni, Heiner Koch. Podkreślił, że wiara chrześcijańska dawała mu „kierunek i ufność, również w okrutnym okresie uwięzienia w obozie koncentracyjnym”. Jego świadectwo życia „ma nie tylko wartość historyczną”, ale jest także misją i zadaniem dla diecezji drezdeńsko-miśnieńskiej – i nie tylko”, stwierdził bp Koch.

Alojs Andricki urodził się 2 lipca 1914 r. w Radworze (niem. Radibor) na Górnych Łużycach. Święcenia kapłańskie przyjął 30 lipca 1939 w Budziszynie, po czym pracował duszpastersko w tzw. kościele dworskim w Dreźnie. Wkrótce zaczęło go prześladować Gestapo zarówno dlatego, że był księdzem katolickim i Łużyczaninem, jak i za jego otwarte wystąpienia przeciw narodowym socjalistom i ich ideologii.

W styczniu 1941 skazano go na sześć miesięcy więzienia, ale po odsiedzeniu wyroku nie odzyskał wolności, lecz wywieziono go do obozu koncentracyjnego w Dachau. Według relacji współwięźniów był tam szczególnie źle traktowany m.in. za to, że pomagał starszym i słabszym więźniom. Gdy zachorował na tyfus, 3 lutego 1943 wstrzyknięto mu śmiertelny zastrzyk trucizny.

Jako „męczennik narodu łużyckiego” ks. Andricki od dawna był czczony szczególnie przez swych rodaków, mieszkających głównie w Saksonii i Brandenburgii. Od 2005 roku ks. Alojs Andricki jest patronem szkoły podstawowej w Rząsinach w diecezji legnickiej. 2 lipca 1995, w 81. rocznicę jego urodzin w Budziszynie powstała drużyna skautów łużyckich nosząca imię sługi Bożego.

Łużyczanie są niewielką grupą narodową, potomkami Słowian Połabskich. Obok Duńczyków, Fryzów oraz Sinti i Romów należą do oficjalnie uznanych w Niemczech czterech mniejszości ze specjalnymi prawami. Zamieszkują Górne i Dolne Łużyce w Saksonii i Brandenburgii. Za Łużyczan (czy też Serbów, jak siebie sami nazywają) uważa się ok. 60 tys. osób. Około dwie trzecie z nich to protestanci, jedna trzecia – katolicy. Według oficjalnych obliczeń językami łużyckimi posługuje się ok. 30 tysięcy osób. Język górnołużycki jest zbliżony do czeskiego, natomiast dolnołużycki – zbliżony do polskiego. Folklor łużycki reprezentują m.in. konne procesje w okresie Wielkanocy oraz pięknie zdobione pisanki.
Rosenthal jest tradycyjnym miejscem pielgrzymkowym wielu katolików serbołużyckich. Obok bazyliki w Wechselburgu ”kościół łask” w Rosenthal jest drugim miejscem pielgrzymkowym w diecezji drezdeńsko-miśnieńskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.