Pielgrzymka z Góry Kalwarii dotarła do Lichenia
16 lipca 2017 | 21:09 | ra | Licheń Stary Ⓒ Ⓟ
Mariańska Piesza Pielgrzymka dotarła do Sanktuarium Maryjnego w Licheniu Starym. Tradycyjnie pielgrzymi wędrowali z Góry Kalwarii na Mariankach, gdzie znajduje się grób założyciela Zgromadzenia Księży Marianów św. Stanisława Papczyńskiego.
„Mam za co Bogu dziękować i o co prosić. To jest taki czas, kiedy mogę się zatrzymać, zastanowić nad sobą i swoim życiem. Poza tym atmosfera panująca na pielgrzymce jest wyjątkowa. Nawet, gdy przyjdzie kryzys, gdy nogi odmawiają posłuszeństwa, mogę pomodlić się do Boga i jest lżej. Wtedy łatwiej jest pokonywać dalszy szlak” – powiedziała uczestniczka pielgrzymki, pani Magdalena Guźniczak z Lichenia.
Uczestników organizowanej po raz 37. pielgrzymki powitał w kościele Matki Bożej Częstochowskiej ks. Adam Stankiewicz MIC, wicekustosz licheńskiego sanktuarium.
W relacji ks. Jacka Rygielskiego MIC, kierownika i opiekuna duchownego mariańskiej pielgrzymki, pątnicy łącznie pokonali 280 km, co daje średnio 30 km każdego dnia. W posłudze duszpasterskiej ks. Rygielskiemu pomagał diakon Konstanty Huszcza MIC.
Wraz z księżmi marianami tradycyjnie pielgrzymowali wierni z m.in. z Warszawy, Grodziska Mazowieckiego, Góry Kalwarii, Lichenia, Torunia czy Wrocławia.
Po dotarciu do licheńskiego sanktuarium pielgrzymi udali się na odpoczynek do domów licheńskich parafian. W sobotę wieczorem uczestniczyli w apelu maryjnym w bazylice. Zwieńczeniem pielgrzymowania była Msza św. odprawiona w niedzielę przed cudownym obrazem Matki Bożej Licheńskiej.
Dla społeczności pielgrzymkowej Biuro Prasowe KEP utworzyło facebookowy fanpage i twitterowy hashtag #PolskaPielgrzymuje. Zamieszczać na nich można pielgrzymkowe filmy, zdjęcia, relacje i intencje. Najnowsze informacje z pielgrzymiego szlaku dostępne są również w serwisie specjalnym KAI www.pielgrzymki.ekai.pl.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.