Pierściec: do sanktuarium św. Mikołaja przybywają już pielgrzymi
05 grudnia 2011 | 18:49 | rk Ⓒ Ⓟ
Do największego polskiego sanktuarium św. Mikołaja w Pierśćcu na Śląsku Cieszyńskim przybywają już grupy pielgrzymkowe, pragnące modlić się za wstawiennictwem patrona chorych i ubogich.
Główne uroczystości odpustowe w Pierśćcu odbędą się w niedzielę 11 grudnia. Do tego czasu sanktuarium na Śląsku Cieszyńskim odwiedzi kilkanaście grup pielgrzymkowych – przede wszystkim z najbliższego dekanatu skoczowskiego, ale i z innych zakątków diecezji bielsko-żywieckiej. 6 grudnia przed cudowną figurą św. Mikołaja, przy której wierni od lat wypraszają łaski zdrowia dla siebie i swoich bliskich, modlić się będą wierni z pobliskiego Chybia.
Administrator parafii ks. Zbigniew Paprocki liczy, że do niedzieli w sanktuarium codziennie gościć będzie kilkuset pielgrzymów. „Najliczniej reprezentowane jest jak zwykle Chybie” – dodaje kapłan w rozmowie KAI.
Pielgrzymi przywożą często ze sobą chusteczki i bieliznę osób chorych, którymi dotykają figury św. Mikołaja. W ten sposób proszą o wstawiennictwo świętego i modlą się o uzdrowienie bliskich.
Historia Pierśćca związała się z kultem figury św. Mikołaja. Pierwsza kaplica poświęcona św. Mikołajowi powstała prawdopodobnie w XIV wieku. W 1616 r. pożar strawił całą wieś. Z żywiołu uratowano jedynie figurę św. Mikołaja, co uznano za cudowny znak. W 1618 r. protestanci wybudowali nowy kościółek pw. św. Mikołaja, co jest ewenementem w historii reformacji na Śląsku Cieszyńskim, gdyż luteranie nie dedykują swych świątyń świętym.
W 1718 r. kościółek przeszedł z powrotem w ręce katolików. Wkrótce postanowiono wybudować nowy, większy kościół. Świątynia powstała w ciągu jednego roku. Poświęcona została w 1888 roku, a konsekrowana w 1889 r. przez biskupa cieszyńskiego Franciszka Śniegonia.
Relikwie świętego z Bari przywiózł do Pierśćca w 1964 roku bp Bolesław Kominek, wracający z obrad II Soboru Watykańskiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.