Drukuj Powrót do artykułu

Piesiewicz: czy przy nominacji abp. Wielgusa dochowano konkordatu?

05 stycznia 2007 | 17:46 | maj //mr Ⓒ Ⓟ

Zdaniem senatora Krzysztofa Piesiewicza prawdopodobnie przy okazji nominacji abp. Stanisława Wielgusa zaniedbano realizację art. 7 konkordatu między Stolicą Apostolską a państwem polskim. – Tymczasem interes Polski wymagał, aby ten artykuł był w pełni zrealizowany. – twierdzi senator.

– Najpoważniejsze dzienniki europejskie, piszą o „osłabieniu sytuacji Polski (La Repubblica), czy „ciosie zadanym polskiemu Kościołowi” (Frankfurter Algemaine Zeitung) – podkreśla senator Piesiewicz. – Kościół w Polsce to coś więcej niż związek wyznaniowy. Nie można zapomnieć, że nowy duszpasterz obejmuje diecezję po poprzednikach takich, jak Glemp, Wyszyński, Hlond, czy wreszcie Feliński – dodaje.
Zdaniem senatora Piesiewicza zaistniała sytuacja wykracza poza do tej pory znaną nam konwencję lustracji, wiąże się z interesem nie tylko Kościoła, ale też państwa polskiego, dlatego należy postawić pytanie, czy w pełni zrealizowane zostały przewidziane w sytuacji nominacji biskupiej postanowienia konkordatu.
Senator wyjaśnił, że artykule 7 ustępie 2 konkordat mówi, że nominacji biskupich dokonuje Stolica Apostolska, natomiast w ustępie 4 dodaje, że w odpowiednim czasie Watykan poufnie powiadamia rząd RP o nominacji. Przepis ten po pierwsze pozwala zareagować organom publicznym państwa na pewne niebezpieczeństwa, które mogłyby się z nominacją wiązać. Po drugie – umożliwia Kościołowi uzyskanie informacji ważnej dla podjęcia autonomicznej decyzji.
– Fakt, że sprawa współpracy abp Wielgusa z organami bezpieczeństwa PRL staje się publicznym skandalem już po nominacji, wskazuje na to, że jeśli chodzi o realizację art. 7 konkordatu miały prawdopodobnie miejsce zaniedbania, które szkodzą interesowi Polski – twierdzi senator Piesiewicz.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.