Piotr Żyłka: trzeba bacznie obserwować gesty papieża w Polsce
26 lipca 2016 | 18:23 | luk Ⓒ Ⓟ
„Mam nadzieję, że uda mi się jak najbardziej otworzyć oczy i uszy, w szczególności wtedy, kiedy przyjedzie papież Franciszek. Trzeba słuchać tego, co powie Ojciec Święty, a jeszcze bardziej go obserwować, bo to jest przecież papież gestów” – powiedział w krótkiej rozmowie z KAI Piotr Żyłka, redaktor naczelny portalu Deon.pl.
Zapytany o to, czego spodziewa się po Światowych Dniach Młodzieży powiedział, że osobiście stara się nie nastawiać w jakikolwiek sposób. „Najlepiej się nie spodziewać, bo im bardziej się nastawimy na coś, tym mniej będziemy otwarci na to, co tu się będzie rzeczywiście działo i tym słabiej pozwolimy działać Duchowi Świętemu” – wyjaśnił.
Redaktor wskazał, że bardzo ważne podczas ŚDM jest otwarcie na gesty, które będzie wykonywał papież Franciszek, który jutro wyląduje w Krakowie. „Mam też nadzieję, że będę potrafił otworzyć oczy i uszy na wszystkich, którzy będą dookoła. Żeby dostrzec tą ogromną wartość, jaką jest różnorodność i powszechność Kościoła. Chcę słuchać, co Pan Bóg przez tych ludzi chce mi przekazać” – przyznał.
Żyłka stwierdził, że nie jest w stanie jednoznacznie określić, z jakim przesłaniem przyjedzie do młodych Ojciec Święty. „Wierzę, że działa przez niego Duch Święty, dlatego wiem, że przygotuje coś, co nam jako Kościołowi w Polsce i młodym ludziom, którzy tu są obecni będzie potrzebne do otwarcia oczu i większego przylgnięcia do Kościoła oraz lepszego poznania Pana Boga” – powiedział.
Publicysta odniósł się także do ostatnich tragicznych zamachów w krajach europejskich i uznał, że nie można ukrywać, że zagrożenie istnieje. „Nie można poddać się jednak strachowi. Jeżeli wierzymy w to, że Pan Bóg jest z nami, to nie mamy się czego bać – również w perspektywie wiecznej. Nie możemy dać się terrorystom sparaliżować i przestać normalnie funkcjonować” – ocenił.
Żyłka dodał, że ma nadzieję, że podczas tych Światowych Dni Młodzieży z jednej strony Polacy pokażą gościnność i otwartość na drugiego człowieka. „Z drugiej strony nie ma na poziomie duchowym większej kumulacji czynników wskazujących na miłosierdzie niż połączenie Polski i Krakowa z papieżem Franciszkiem” – zauważył.
„Kościół w Polsce, tak bardzo mocno wprowadzony w temat miłosierdzia przez Jana Pawła II, jeśli tylko się postara, może jeszcze bardziej podczas tych wyjątkowych dni wzmocnić przekaz miłości miłosiernej, o którym tak wiele mówi papież Franciszek” – dodał na zakończenie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.