Płock: czterech alumnów seminarium przyjęło święcenia diakonatu
29 maja 2022 | 00:37 | eg | Płock Ⓒ Ⓟ
Czterech alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku przyjęło święcenia diakonatu: – Każdego dnia powinniście zadawać sobie pytanie, czy to, czym żyjecie jest zgodne z tym, co głosicie – zwrócił się do nich bp Mirosław Milewski. Jeden z nowych diakonów za rok rozpocznie pracę duszpasterską na Islandii.
Święcenia diakonatu zostały udzielone czterem alumnom. Przyjęli je: Piotr Gabriel Majtyka z podwarszawskich Łomianek, który przygotowuje się do posługi duszpasterskiej na Islandii, Radosław Pilśnik z parafii św. Michała Archanioła w Płońsku, Piotr Benedykt Stann, Polak pochodzący z Londynu, Cezary Wojciech Zawada z parafii św. Leonarda w Troszynie.
Diakonat, to najniższy stopień sakramentu święceń kapłańskich. Nowi diakoni Kościoła płockiego będą mogli m.in. czytać podczas Mszy św. Ewangelię, głosić kazania, przewodniczyć nabożeństwom, udzielać chrztu św., błogosławić śluby, udzielać Komunii św., nosić wiatyk chorym, przewodniczyć obrzędowi pogrzebu, spełniać dzieła miłosierdzia.
Bp Mirosław Milewski w homilii przypomniał spotkanie papieża Franciszka z seminarzystami z Włoch. Powiedział im wtedy między innymi, aby poszukali kapłanów – mędrców. Są oni „skarbem Kościoła”, mają „mądrość dobrego wina”, swoim świadectwem uczą, jak rozwiązywać problemy duszpasterskie.
Poradził, aby z takimi kapłanami zbudować „model prawdziwie braterskiej współpracy, w kościele i na plebanii”. Spory między kapłanami, jeśli się zdarzają, „źle świadczą o księżach i gorszą lud Boży”.
Kaznodzieja zaznaczył też, że Ojciec święty przestrzegał przed narcyzmem. Narcyzm może być w kapłaństwie szczególnie niebezpieczny: ksiądz jest tym, który występuje w prezbiterium, zasiada na fotelu często przypominającym tron, sprawuje funkcje tylko jemu przypisane, wyjątkowe.
– Strzeżcie się „kultury narcyzmu” i nie koncentrujcie się jedynie na sobie i swoich potrzebach. Nie stawiajcie samych siebie w centrum świata. W centrum, jakby osią waszego kapłańskiego świata, ma być Bóg i człowiek – zaakcentował biskup.
W liturgiczne wspomnienie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego odwołał się do jego listu pasterskiego. Wyszyński jeszcze jako biskup lubelski w roku 1948 wołał, aby powrócić do zwyczajów apostolskich, otwierać dla wiernych furtki plebanii, stara się nadążać za zmianami, a nade wszystko pozostać „synami «Drogi»”, którzy „przodują wiekom w ślad za Chrystusem”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.