Płock: dzień skupienia dekanalnych duszpasterzy młodzieży

W Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku odbył się doroczny dzień skupienia dla dekanalnych duszpasterzy młodzieży z diecezji płockiej. Konferencje dla niemal trzydziestu duszpasterzy poprowadził ks. Grzegorz Suchodolski, proboszcz z diecezji siedleckiej, dyrektor Krajowego Biura Światowych Dni Młodzieży.

W spotkaniu w płockim WSD uczestniczył także biskup Piotr Libera, który w swym słowie skierowanym do duszpasterzy przypomniał obchodzony właśnie Rok Kapłański oraz jego patrona – św. Jana Marię Vianneya.

„W obecnie przeżywanym roku wzorem dla nas wszystkich powinien być Jan Maria Vianney. Jest pewna rzeźba Proboszcza z Ars, która przedstawia tego świętego, który wskazuje drogę do nieba pewnemu młodzieńcowi. Dla nas św. Jan Maria też powinien być drogowskazem – tłumaczył biskup.

Podkreślał, ja duża odpowiedzialność spoczywa na dekanalnych duszpasterzach młodzieży. Najważniejsze jednak, żeby działali aktywnie, z zaangażowaniem, bo „chodzi o to, żeby się chciało chcieć”, konkludował ordynariusz diecezji.

Gość dnia skupienia, ks. Grzegorz Suchodolski, dzielił się z jego uczestnikami swoimi doświadczeniami z organizacji Światowych Dni Młodzieży, ale przede wszystkim wskazał na kryzys duszpasterstwa młodzieży. Jego źródła upatrywał w kryzysie liderów.

Ten wieloletni duszpasterz młodzieży, w tym młodzieży akademickiej, zauważał, że młodzież niechętnie uczestniczy w akcjach duszpasterskich: „Mamy do czynienia z kryzysem liderów, brakiem liderów. Jest to wynikiem określonych sytuacji rodzinnych – wiele osób jest poranionych i nie jest w stanie przyjmować w życiu pozycji lidera”, mówił ks. Suchodolski w Płocku.

Tłumaczył, że młodzi ludzie, którzy chcą działać w duszpasterstwach, bardziej „szukają w nich ojca i matki niż widzą się w pozycji lidera, który ma kierować i prowadzić innych. Są więc nieprzygotowani do bycia liderami” – stwierdzał duszpasterz.

„Chodzi też o to, aby 90 % liderów były to osoby świeckie, a tylko 10 % – osoby duchowne. Na razie jest niestety odwrotnie” – podkreślił. W jego opinii receptą na zmianę tej sytuacji mogą być intensywne szkolenia, spotkania, formacje.

Ks. Grzegorz Suchodolski zwrócił również uwagę na fakt, że o ile mówi się obecnie na przykład o dziurze budżetowej, o tyle z podobna dziurą mamy współcześnie do czynienia w duszpasterstwie.

Ponadto duszpasterz powinien pamiętać, że „nie tylko musi dawać siebie innym, ale również brać: poprzez wsłuchanie się w Ewangelię, codzienną adorację Najświętszego Sakramentu, udział w Eucharystii” – podkreślał ks. Suchodolski.

W programie dnia skupienia znalazła się także m.in. adoracja Najświętszego Sakramentu i wspólna koronka do Miłosierdzia Bożego. Duszpasterze młodzieży z dekanatów wzięli także udział w warsztatach, których celem było poznanie metod wychodzenia z kryzysu w duszpasterstwie.

Diecezjalny Dzień Skupienia dla dekanalnych duszpasterzy młodzieży odbył się z inicjatywy biskupa Piotra Libery. Nad jego organizacją czuwał wydział duszpasterski Kurii Diecezjalnej, którym kieruje ks. Roman Bagiński oraz diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Rafał Grzelczyk.