Płock: jedenastu nowych nadzwyczajnych szafarzy Komunii św.

Jedenastu kandydatów na nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. w diecezji płockiej ukończyło specjalistyczny kurs, uprawniający do wykonywania tej posługi. W czasie kursu kandydaci uczestniczyli w zajęciach z zakresu liturgiki i teologii oraz zajęciach praktycznych. Obecnie w diecezji płockiej posługuje 66 szafarzy.

W trakcie kursu kandydaci poznali m.in. teologię zgromadzenia liturgicznego, rolę niedzielnego zgromadzenia liturgicznego, rolę i zadania nadzwyczajnego szafarza Komunii św., formy kultu liturgicznego poza Mszą św., dokumenty liturgiczne dotyczące Eucharystii oraz zagadnienia związane z Eucharystią w świetle tekstów biblijnych.

„To może być moja droga do zbliżenia się do Jezusa Chrystusa – uważa przyszły szafarz 25-letni Tomasz Pszczoła z parafii Serock, żonaty, pracownik administracyjny Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. – Będę Go przekazywał innym, ale także świadczył o Nim przykładem życia i postawą. Oczywiście rodzą się myśli o tym, czy jestem godzien być szafarzem, czy powinien?”, zastanawia się były członek KSM, duszpasterstwa akademickiego w Siedlcach i ministrant od 15 lat.

„Czułem potrzebę zrobienia czegoś jeszcze – komentował po kursie 25-letni Marcin Poteraj, zawodowy kierowca, kawaler, parafianin z Zator. – Od siódmego roku życia jestem ministrantem. Kiedy ksiądz proboszcz zaproponował, żeby został nadzwyczajnym szafarzem Komunii św., długo się nie zastanawiałem. Dla mnie będzie to bardzo ważna posługa, ponieważ w moim przekonaniu będę mógł coś od siebie dać innym ludziom”, mówił przyszły szafarz Komunii św.

Zdaniem 38-letniego Janusza Romanika z parafii Serock, ojca trojga dzieci, zawodowego żołnierza, bycie szafarzem do czegoś zobowiązuje: „Podczas kursu najciekawsze były dla mnie zajęcia praktyczne, cały rytuał, który trzeba znać, aby udzielić komuś Komunii św. Zdecydowałem się na pełnienie tej posługi, gdy zaproponował mi to ksiądz wikariusz w parafii. Chcę się zaangażować w jej życie. Wcześniej, z powodu studiów i pracy, nie było to możliwe”, dodaje J. Romanik.

Natomiast 36-letni Krzysztof Rychlik z parafii Gradzanowo, rzeczoznawca samochodowy, przekonuje, że podejmie się nowej funkcji bez lęku: „Ludzie w parafii znają mnie i moją żonę Alicję, ponieważ staramy się w niej działać. Nuta wątpliwości może się jednak pojawić u parafian, ponieważ funkcja szafarza nie jest powszechnie znana. Mam jednak nadzieję, że uda się przezwyciężyć opory”, uważa były członek Salezjańskiego Duszpasterstwa Akademickiego „Petroklezja” w Płocku, zachęcony do wykonywania posługi szafarza przez proboszcza.

Zajęcia dla kandydatów na szafarzy prowadzili profesorowie Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku i Kurii Diecezjalnej w Płocku. Ćwiczenia praktyczne prowadził ks. mgr Piotr Grzywaczewski, ceremoniarz biskupi: „Kandydaci na nadzwyczajnych szafarzy komunii św. muszą posiadać podstawową wiedzę teologiczną i liturgiczną, ale podczas kursu mieli także okazję do modlitwy wspólnej i indywidualnej oraz do duchowej odnowy”, mówi ks. Roman Bagiński, dyrektor wydziału duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej, organizator kursu.

Obecnie w diecezji płockiej posługuje 66 nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. W marcu obecni szafarze oraz kandydaci po kursie wezmą udział we wspólnych rekolekcjach w Woźniakowie koło Kutna. Na zakończenie otrzymają dokument, upoważniający do pełnienia posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii św., który wręczy im biskup płocki Piotr Libera.