Płock: rok 2020 – rokiem 100. rocznicy bohaterskiej obrony miasta przed bolszewikami
23 marca 2020 | 08:14 | eg | Płock Ⓒ Ⓟ
Rok 2020 jest obchodzony w Płocku jako rok 100. rocznicy bohaterskiej obrony miasta przed armią bolszewicką. Było to jedno z wydarzeń, które przyczyniły się do ocalenia niepodległości Polski. Płock za swą odwagę otrzymał od marszałka Józefa Piłsudskiego Krzyż Walecznych.
Płock jest drugim po Lwowie miastem, które za bohaterską postawę w 1920 r. i odparcie natarcia bolszewików otrzymało od marszałka Józefa Piłsudskiego odznaczenie wojskowe – Krzyż Walecznych. Piłsudski przyjechał do Płocka, aby osobiście wręczyć je miastu, 10 kwietnia 1921 r.
Miasto Płock, specjalną uchwałą, ustanowiło rok 2020 – rokiem 100. rocznicy bohaterskiej obrony miasta przed bolszewikami. Wszyscy radni byli zgodni co do tego, że 100. rocznica bohaterskiej obrony miasta, w sposób oczywisty, przyczyniła się do ocalenia niepodległości Polski.
W uzasadnieniu uchwały zaznaczono, że obrona miasta „pokazała ofiarność i ducha walki mieszkańców miasta, ich heroizm i bohaterstwo”. W konsekwencji przyczyniło się to do osłabienia przewagi przeciwnika. Ponadto stwierdzono, że ogłoszenie roku 2020 rokiem 100. rocznicy walk o Płock jest „wyrazem wdzięczności i uznania dla obrońców miasta, bohaterów tej batalii”.
***
Atak bolszewicki na Płock nastąpił 18 sierpnia 1920 r. około godziny 14.00. Załoga wojskowa Płocka wykonywała w tym czasie natarcie na pozycje bolszewickie na przedpolu miasta w rejonie Boryszewa i Trzepowa. Szczególnie silne uderzenie spadło na batalion zapasowy 6 pułku piechoty Legionów kpt. Mieczysława Głogowieckiego i spieszony szwadron Tatarskiego pułku ułanów rtm. Włodzimierza Rychtera, atakujących w kierunku Trzepowa. Oba pododdziały zostały rozbite, co otworzyło oddziałom rosyjskim drogę do miasta. Żołnierze polscy i mieszkańcy na widok galopujących kawalerzystów w popłochu uciekali w kierunku mostu i dalej – za Wisłę.
Panikę opanowało kilku oficerów: dowódca przedmościa mjr Janusz Mościcki, kpt. Albert de Buré, rtm. Romuald Borycki, por. Iskander Achmatowicz oraz sanitariuszka Janina Landsberg- Śmieciuszewska, którzy powstrzymywali uciekających żołnierzy i organizowali punkty oporu. W pierwszej fazie walk dużą rolę odegrał oddział żandarmerii wojskowej por. Edwarda Czuruka, który swoimi żandarmami obsadził kluczowe punkty w mieście. Niemal od początku do walki włączyła się 9 kompania telegraficzna jazdy por. Zbigniewa Brodzińskiego. Stopniowo zza Wisły docierały posiłki, stabilizując sytuację w mieście.
Po wtargnięciu do miasta żołnierze bolszewiccy rozbiegli się po domach, rabując i demolując mieszkania, gwałcąc kobiety oraz żądając jedzenia i alkoholu. Ich ofiarą padli mieszkańcy ze wszystkich grup społecznych, narodowościowych i wyznaniowych: bogaci i biedni, Polacy i Żydzi, księża katoliccy i mariawiccy.
W nocy do miasta nadeszły kolejne posiłki, co pozwoliło na podjęcie 19 sierpnia 1920 r. rano działań zaczepnych i stopniowe wypieranie nieprzyjaciela z Płocka. Równocześnie z polskim natarciem dowódca III Korpusu Konnego Gaj Bżyszkian otrzymał rozkaz porzucenia Płocka i natychmiastowego włączenia się do bitwy w rejonie Płońska. W rezultacie około godziny 11.00 19 sierpnia oddziały polskie wyparły bolszewików z miasta.
W czasie walk miasta nie opuścił abp Antoni J. Nowowiejski (1858-1941), ówczesny biskup płocki. Gdy hordy bolszewickie zbliżały się do granic jego diecezji, nakazał podległym sobie duszpasterzom, by trwali na swych posterunkach. Sam także nie opuścił powierzonej sobie owczarni: „W takich razach trzeba być bohaterem” – pisał do wiernych.
W 2018 r., w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, w Płocku odsłonięto pomnik – 10-metrową kolumnę zwieńczoną orłem w koronie – upamiętniający obrońców miasta przed armią bolszewicką w 1920 r. Kolumna stanęła na Placu Gabriela Narutowicza, w miejscu, gdzie mieszkańcy miasta wraz z żołnierzami powstrzymywali natarcie bolszewików. Pomnik zaprojektował Gustaw Zemła. Dzieło powstało z inicjatywy Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Obrońców Płocka 1920 r.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.