„Płomień Pamięci” zapłonie 2 kwietnia na Groniu Jana Pawła II

Wielkie ognisko, nazwane „Płomieniem Pamięci”, zapłonie 2 kwietnia o 21.37 na Groniu Jana Pawła II w Beskidzie Małym. W 6. rocznicę śmierci papieża wokół ogniska u stóp Leskowca mają zgromadzić się turyści-pielgrzymi oraz opiekunowie pobliskiej kaplicy górskiej. O 19.30 przy górskiej kaplicy rozpocznie się Msza św. dziękczynna za wyniesienie Karola Wojtyłę na ołtarze.

Groń Jana Pawła II w Beskidzie Małym to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię polskiego papieża. W latach swego dzieciństwa i młodości Karol Wojtyła wielokrotnie przychodził w te okolice, robił to także jako biskup. Ostatni raz wszedł na Leskowiec i Jaworzynę jako kardynał w 1970 roku, po Mszy św. odprawionej z okazji 25-lecia kapłaństwa w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Wcześniej szczyt nazywany był Jaworzyną lub Magurą. Oficjalnie nowa nazwa „Groń Jana Pawła II” została wpisana do nazewnictwa górskiego w 2003 roku, dzięki staraniom prezesa Koła PTTK „Szarotka” Stefana Jakubowskiego. Od 1991 r. na szczycie znajduje się stalowy krzyż poświęcony „ludziom gór”. Kaplicę zbudowano z inicjatywy mieszkańców Andrychowa: Danuty i Stefana Jakubowskich jako dar dla Jana Pawła II na jego 75. urodziny. Ta górska kaplica ma symboliczne wymiary: 13 m x 5 m, nawiązujące do daty zamachu na życie papieża (13 maja 1981 roku).

We wrześniu 1995 roku kaplicę poświęcił biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy. Od tej pory jest to miejsce nie tylko turystyki, ale i modlitwy. W kaplicy znajdują się pamiątki związane z papieżem -Polakiem, m.in. fotel, na którym Jan Paweł II siedział podczas wizyty w Skoczowie w 1995 roku, a także podarowane przez niego różańce.

Oprócz beskidzkiego Gronia (890 metrów n.p.m.) w masywie Adamello we włoskiej dolinie Aosty istnieje szczyt (3307 m) nazwany w 1999 roku Punta Giovanni Poalo II. W 2003 roku jeden ze szczytów na Antarktydzie (1100 m) nazwano Monte Giovanni Paolo II. Wszedł na niego 17 stycznia 2003 roku ks. prałat Liberio Andreatta. Z kolei 5 lat temu w dolinie Gran Sasso w Apeninach jeden ze szczytów (2424 m) nazwano imieniem papieża Polaka.