Plus nadal będzie istnieć

Spółka Producencka Plus będzie nadal istniała – zdecydowali jej akcjonariusze na spotkaniu z kard. Józefem Glempem.

– Spółce potrzebna jest jednak odnowa zarówno personalna jak i ekonomiczna – powiedział po spotkaniu abp Tadeusz Gocłowski, metropolita gdański. Przyznał też, że w obecnej sytuacji spółki niezbędne będzie pozyskanie nowych funduszy na jej działalność.
Episkopat Polski posiada 96,6 proc. udziałów w spółce, które jednak przekazał w sierpniu w umowne użytkowanie firmie Silesia Agencja Reklamowa Sp. z o.o. w Katowicach. Zarząd Spółki Producenckiej Plus złożył 17 października do sądu gospodarczego wniosek o upadłość spółki.
Ks. Mirosław Piesiur, prezes rady nadzorczej tłumaczył, że decyzja ta była konieczna, ponieważ zadłużenie aktywów spółki przekroczyło 50 proc. Zgodnie z prawem handlowym w takiej sytuacji zarząd powinien podać się do dymisji lub zgłosić wniosek o upadłość do sądu.
W poniedziałek 15 października dziennikarze Radia Plus w Warszawie, których zatrudniała spółka, zostali przez jej zarząd zwolnieni. Prezes ks. Joachim Oleś tłumaczył swoją decyzję brakiem należnych płatności ze strony Agencji Reklamowej PLUS.
Prezes Agencji Jacek Rusiecki przyznał, że zarzut ten jest prawdziwy, ale dodał, że z powodu ostatnich zmian w spółce Agencja Reklamowa poniosła straty przekraczające sumę 400 tys. złotych. Zwolnienie z obowiązku wykonywania pracy otrzymali wszyscy warszawscy pracownicy, a więc ponad 40 osób.
Spółka Producencka Plus powstała w 1997 r. której większościowym właścicielem jest Konferencja Episkopatu Polski. Dotychczas spółka była producentem wspólnego pasma programowego dla katolickich rozgłośni zrzeszonych w Porozumieniu „Radia PLUS”. Pasmo to zajmowało ok. 35 proc. antenowego czasu rozgłośni lokalnych. Do Porozumienia należało 28 diecezjalnych stacji radiowych.