Po raz 12. przy żywej szopce Opolanie zebrali się na wspólnym kolędowaniu
27 grudnia 2010 | 09:48 | łw Ⓒ Ⓟ
Tradycyjnie w Opolu-Szczepanowicach przy żywej szopce odbyło się 12 Opolskie Kolędowanie gromadząc setki mieszkańców miasta i okolic. Słowo do zebranych wygłosił bp Andrzej Czaja. Punktem kulminacyjnym było odśpiewanie kolędy "Cicha noc". Zapłonęło wówczas kilka tysięcy zimnych ogni.
Opolskie kolędowanie oficjalnie rozpoczął gospodarz miejsca – ks. prałat Zygmunt Lubieniecki. Po nim głos zabrał biskup opolski Andrzej Czaja.
Słowo skierowane do zebranych bp Czaja poświęcił tematowi rodziny. Zauważył, że w dzisiejszym świecie, choć wiele mówi się o polityce prorodzinnej, nie docenia się rodziny i mało jest faktycznych działań dla jej dobra. Siła rodziny jest szczególnie ważna teraz, gdy nazywa się jej mianem związki, które rodziną nie są – mówił.
Za wzór ordynariusz opolski postawił świętą Rodzinę z Nazaretu, pełną miłości oblubieńczej i silną Bogiem, w której dobrobyt nie jest wyznacznikiem jakości życia. Przywołał też fragment 3 rozdziału listu św. Pawła do Kolosan, który daje bardzo konkretne wskazania pomocne do osiągnięcia tego celu. "Jeśli myślimy o szczęściu naszych rodzin to trzeba dać posłuch słowu Bożemu i nie wolno nam żyć po swojemu" – powiedział, po czym odwołał się do posłusznej wobec Bożego Słowa postawy św. Józefa.
Bp Czaja przypomniał również o tragedii z 16 grudnia – kiedy to częściowemu spaleniu uległ kościół św. Bartłomieja w Jełowej pod Opolem. "Nawet jeśli wszystko spłonie, jeśli świat nam wszystko odbierze nie możemy pozwolić na to, by odebrano nam świętość rodziny" – powiedział wskazując na symbolikę figur Dzieciątka, Maryi i Józefa, które jako jedyne spośród całej szopki uniknęły
wówczas ognia.
Po słowie biskupa przyszedł czas na życzenia, i dzielenie się opłatkiem. W tle kolędy grała parafialna orkiestra i zespół młodzieżowy. Momentem kulminacyjnym było wspólne odśpiewanie kolędy "Cicha noc". W jednej chwili plac pośród szopki rozświetliło wówczas tysiące zimnych ogni.
Żywa szopka to dzieło mieszkańców parafii św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach. Pod okiem Andrzeja Toczka – głównego projektanta
szopki – w niespełna dwa tygodnie rok rocznie na placu plebanijnym powstaje dzieło słynne w całym Opolskiem. Odwiedzający oprócz konia, osła, owiec i wielu innych spośród blisko 60 zwierząt podziwiać mogą także sceny biblijne. Tworzą je naturalnej wielkości figury, których w tym roku jest ponad 50. Za każdym razem nowa szopka różni się od poprzedniej . W obecnej nowością jest m.in. dzik o imieniu Emil oraz potężna panorama Opola zdobiąca ścianę plebanii. Nowa jest także iluminacja. Szopkę będzie można oglądać do 6
stycznia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.