Podhorce – zespół zamkowo-parkowy
23 stycznia 2018 | 17:43 | mip Ⓒ Ⓟ
Zespół zamkowo-parkowy w Podhorcach należy do najcenniejszych zabytków dawnej Rzeczypospolitej, pozostających poza granicami kraju. Zamek, zbudowany na prośbę Stanisława Koniecpolskiego (1591-1646), znanego hetmana koronnego.
Zamek w Podhorcach został zbudowany w latach 1636-1640, według projektu architektów Andrea dell Aqua i Constante Tencalla. Stanislav Koniecpolski pobudował nie tylko pałac, ale także do 1640 r. założył park pałacowy.
Już w czasach Stanisława Koniecpolskiego o bogactwach zamku mówiono: „O czym Rusini tylko słyszeli, teraz będą mieli w Podgorcach…”. Po śmierci Stanisława Koniecpolskiego w 1646r. w Brodach, zamek przechodzi w ręce jego jedynego syna Aleksandra, który kontynuuje dzieło ojca, angażuje się w urządzaniu wnętrz pałacowych, budowie tarasów, parku, pawilonów, sztucznych grot.
W drugiej połowie XIX w. zamek, nazywany Pomnikiem dawnego Rycerstwa Polskiego albo Panteonem Galicyi, stał się celem pielgrzymek naukowców, artystów i turystów. W czasie wydarzeń wojennych lat 1914-1920 doszło do dewastacji pałacu oraz poważnego uszczuplenia i rozproszenia przechowywanych w nim zbiorów – większą część wyposażenia Roman Sanguszko kazał ewakuować do swych siedzib w Sławucie i Gumniskach pod Tarnowem. Po zakończeniu wojny Zamek odnowiono i na nowo urządzony w r. 1933 wciąż jeszcze prezentował się imponująco, choć nie powróciła do niego część obrazów ewakuowanych przez ks. Sanguszków do Gumnisk.
Rozpoczęte w połowie XIX w prace badawcze prowadzone były aż do 1939 roku. Do tego czasu wnętrza zamku zachowały się w dobrym stanie. Obiekty wywiezione do Gumnisk stanowią dzisiaj trzon zasobów Muzeum Okręgowego w Tarnowie, zaś te zabytki, które dotarły do Sławuty przetrwały jedynie fragmentarycznie. Działania II wojny światowej w zasadzie oszczędziły Zamek. Po 1945 r. część kolekcji znalazła się w Galerii Lwowskiej, część trafiła do Brazylii i należy do Fundacji Sanguszków. Władze radzieckie po 1945 r. zdecydowały o rozdzieleniu zbiorów pomiędzy muzea Lwowa, a takie innych miast. W okresie powojennym pałac podlegał postępującej dewastacji. W 1956 r. w Podhorcach wybuchł groźny pożar, który ostatecznie przypieczętował los pałacu. Spłonęły wówczas oryginalne stropy i pozostałe zachowane elementy wystroju.
Monumentalne wnętrza, podzielone na szpitalne sale i gabinety użytkowane w sposób urągającym wszelkim zasadom, przez dziesięciolecia sprawiały coraz bardziej przygnębiające wrażenie. Pogarszał się stan architektury zewnętrznej, szczególnie tarasów od strony północnej.
W październiku roku 2016 Lwowska Galeria Sztuki, Fundacja „Zamek Podhorecki” ze Lwowa i Polskie Bractwo Kawalerów Gutenberga nawiązały porozumienie w celu zrealizowania zadania dokumentacji stanu obecnego zamku. W ramach porozumienia do zadań Bractwa należało przeprowadzenie procesu aplikacji wniosku o dofinansowanie projektu w ramach programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego priorytet Ochrona Dziedzictwa Kulturowego za granicą na rok 2017. Nasz wniosek uzyskał aprobatę komisji MKiDN – kolejnymi etapami realizacji zadania było powołanie zespołu wykonawczego, a następnie przeprowadzenie digitalizacji, opracowanie i udostępnienie wyników na stronie internetowej.
Efektem prac wykonanych w ramach realizacji zadania jest dokumentacja, cyfrowa inwentaryzacja, naukowe opracowania i wytyczne konserwatorskie zespołu pałacowego w Podhorcach. Istotną wartością wykonanej dokumentacji jest zapis stanu obecnego obiektu.
Dokumentacja wykonana w wyniku realizacji niniejszego zadania będzie w przyszłości podstawą do opracowania programu konserwatorskiego rewitalizacji Pałacu. Wyniki prac zostały udostępnione w internecie na portalu e-Dziedzictwo.pl w zakładce Zamek Podhorecki.
INNE WYJĄTKOWE MIEJSCA, KTÓRE KONIECZNIE WARTO ZOBACZYĆ ZNAJDZIESZ W KATALOGU DOBRE MIEJSCA
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.