Podzielone opinie ekspertów kościelnych nt. tegorocznej Nagrody Nobla
09 października 2012 | 15:11 | tom (KAI/KNA) / pm Ⓒ Ⓟ
Opinie o przyznaniu Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii dla Japończyka Shinya Yamanakai i Brytyjczykowi Johnowi Gurdonowi za badania nad komórkami macierzystymi w łonie ekspertów Kościoła katolickiego są podzielone.
Dla kard. Elio Sgreccia, przewodniczącego fundacji obrony życia „Ut vitam habeant“ badania obu naukowców są przykładem poprawnego etycznie postępowania, ponieważ pracują oni nad dorosłymi komórkami macierzystymi.
„Jest ważne, że naukowcy zajmują się dorosłymi komórkami macierzystymi” – powiedział kard. Sgreccia, emerytowany prezes Papieskiej Akademii Życia i członek komisji bioetycznej włoskiego episkopatu w rozmowie z Radiem Watykańskim.
„Badania nad dorosłymi komórkami macierzystymi, jak dotychczas przyniosły wielce obiecujące rezultaty, podczas gdy badania nad embrionalnymi komórkami macierzystymi nie przyniosły godnych odnotowania wyników. Z katolickiego punktu widzenia badania nad embrionalnymi komórkami macierzystymi są nie do przyjęcia, gdyż niszczą nienarodzone życie. Natomiast badania nad nieembrionalnymi komórkami macierzystymi, przeciwnie, są akceptowalnym medycznie wariantem” – powiedział kard. Sgreccia.
Natomiast biskup pomocniczy Augsburga Anton Losinger, członek rady etyki przy Konferencji Biskupów Niemiec, uważa przyznanie Nagrody Nobla Gurdonowi i Yamanaki za dalece problematyczne. „Ich odkrycie może wkrótce umożliwić klonowanie człowieka” – przestrzegł bp Losinger w rozmowie z monacjhijskim radiem katolickim „Münchner Kirchenradio”.
„Wiedza o zmodyfikowanej dojrzałej komórce, która odzyskuje swoje dawne możliwości różnicowania i staje się komórką macierzystą ma w każdym przypadku daleko idące następstwa. Korzystne jest to, że w przyszłości będzie można zrezygnować z użycia embrionalnych komórek macierzystych. To jest bardzo pozytywny zwrot. Jeśli jednak przy reprogramowaniu dojrzałych komórek nie tylko będzie można wytwarzać pluripotentne komórki [przyp. KAI komórki, które mają zdolność do różnicowania się w inny typ komórek,], lecz również komórki totipotentne [przyp. KAI komórki, które mogą ulec zróżnicowaniu do każdego typu ludzkich komórek] to wtedy jesteśmy już niedaleko od problemu klonowania człowieka. Z totipotentnych komórek, w przeciwieństwie do pluripotentnych, może się już rozwinąć całkowicie nowy osobnik“ – przestrzegł bp Losinger i dodał:”Reproduktywny i medyczny cel klonowania, wytworzenie ludzkiej istoty z dojrzałych komórek macierzystych jest wprawdzie jeszcze pieśnią przyszłości, to mimo tego, wraz z najnowszymi badaniami naukowymi przełamano można powiedzieć, barierę dźwięku”.
Niemiecki hierarcha wskazał na aktualne badania w Japonii. Otóż ostatnio udało się tam wytworzyć z dojrzałych komórek macierzystych żywą mysz. „Jeśli zarysuje się możliwość, że jest możliwy reproduktywny klon człowieka wtedy muszą wkroczyć prawodawcy. Ponadto Trybunał Konstytucyjny musi orzec, co znaczy jeśli jakiś człowiek jest identyczny z inną żyjącą osobą, która powstała w wyniku klonowania” – uważa bp Losinger.
Shinya Yamanaka i sir John Bertrand Gurdon zdobyli Nagrodę Nobla za „odkrycie, że dorosłe komórki mogą być przeprogramowane tak, by stać się pluripotentnymi”. Pluripotencja to zdolność komórek do różnicowania się w inny typ komórek, np. mięśni, czy komórki układu nerwowego. Yamanaka i Gurdon odkryli, że dorosłe już komórki można przeprogramować, cofnąć w rozwoju tak, aby ponownie były zdolne do różnicowania się w dowolne inne komórki ciała. Odkrycie to zrewolucjonizowało rozumienie rozwoju komórek i organizmów.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.