Drukuj Powrót do artykułu

Pogrzeb ks. Romualda Biniaka, kustosza Sanktuarium Nowych Męczenników

03 grudnia 2010 | 14:10 | jm Ⓒ Ⓟ

Mieszkańcy Bydgoszczy pożegnali dziś zmarłego kustosza Sanktuarium Nowych Męczenników – ks. prałata Romualda Biniaka. „Gdybyśmy poprzestali na uczuciach żalu i smutku, okazalibyśmy się niegodni księdza prałata i proboszcza, który uczył nas, jak przezwyciężać smutek i cierpienie – mocą Ewangelii, ból rozstania – nadzieją spotkania, smutek – orędziem radosnej nowiny, zwątpienie – wiarą” – powiedział abp Henryk Muszyński.

Uroczystości rozpoczęła czwartkowa Msza św. i nabożeństwo żałobne, w którym uczestniczyli bliscy, przyjaciele, rodzina, znajomi kapłani oraz setki wiernych. Głównym punktem była dzisiejsza Eucharystia pod przewodnictwem biskupa Jana Tyrawy.

„Sądzę, że dla samego księdza prałata Romualda taką szczególną cezurą, zamykającą w pewnym sensie okres jego pobytu w tej parafii, było uroczyste wprowadzenie relikwii bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Niewątpliwie zamknął się pewien okres, w którym ksiądz Romuald bardzo intensywnie uczestniczył” – powiedział bp Tyrawa.

Homilię wygłosił arcybiskup-senior Henryk Muszyński, który przypomniał, że ks. Biniak pełnił posługę proboszcza na bydgoskich Wyżynach przez prawie 35 lat. „Dzięki jego osobistej zapobiegliwości, gorliwości, ale i otwartości, pokorze ducha, parafia Świętych Polskich Męczenników stała się szybko głównym ośrodkiem życia nie tylko religijnego, ale i kulturalnego w Bydgoszczy – wspominał hierarcha.

Abp Muszyński odczytał testament zmarłego proboszcza. „Przez całe życie starałem się być wiernym Kościołowi i Ojczyźnie i nie wchodziłem w żadne układy z władzą, przebaczam ludziom władzy komunistycznej, którzy mnie prześladowali kolegiami, ostrzeżeniami prokuratorskimi i ciągłym inwigilowaniem” – napisał ks. Biniak”. W testamencie kapłan prosi też, że aby na jego grobie nie składać kwiatów, a przeznaczone na nie pieniądze przekazać na potrzeby miejscowego hospicjum.

W rozmowie z KAI bp Jan Tyrawa podkreślił, że zmarły kapłan był człowiekiem niezwykle zaangażowanym na różnych płaszczyznach życia religijnego oraz społecznego. „Jednoczył wokół siebie Sybiraków, kombatantów czy prześladowanych w czasie wojny. Organizował Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej. Należy wspomnieć o wielkim zaangażowaniu w czasy ‘Solidarności’. Wspierał świat pracy, stąd znacząca obecność bł. Jerzego Popiełuszki. Wreszcie prowadził hospicjum. Dzięki niemu przy parafii powstała pierwsza tego typu placówka w województwie kujawsko-pomorskim Najważniejsze jest to, że wszystko wykonywał z całkowitym oddaniem” – powiedział ordynariusz bydgoski.

Ksiądz Biniak był organizatorem życia religijnego nowo powstałej parafii Świętych Polskich Braci Męczenników, liczącej na początku 45 tys. mieszkańców. W grudniu 1982 roku był współzałożycielem Archikonfraterni Literackiej Domu w Bydgoszczy, a przez ostatnie 28 lat jego kapelanem.

W latach 80. ub. wieku świątynia Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy stała się jednym z głównych ośrodków modlitwy o wolną ojczyznę. Dziękując niedawno za odznaczenie go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, ks. Biniak powiedział m.in.: „Przyjmuję to wyróżnienie w imieniu wielu cichych księży, którzy robią bardzo dużo, ale nie mają tego szczęścia, że są zauważeni w swojej działalności, w swojej pracy, w swojej służbie”.

Ksiądz prałat Romuald Biniak zmarł po ciężkiej chorobie 27 listopada w wieku 69 lat. Pracował jako wikariusz w parafiach: św. Piotra i Pawła w Toruniu (1965-1967), św. Jakuba w Barcinie (1967-1968), w Parafii Katedralnej w Gnieźnie (1968-1976) oraz św. Józefa w Bydgoszczy (1976). Od 1 września 1976 roku był proboszczem parafii Świętych Polskich Braci Męczenników.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.