Polscy darczyńcy PKWP wspierają budowę seminarium w Ukrainie

Kolejne 100 tys. euro od polskich Darczyńców PKWP trafia na Ukrainę. Środki wspomogą budowę seminarium w Szaróweczce (k. Chmielnickiego), umożliwią zakup generatorów prądu i pojazdów niezbędnych dla prowadzenia działań duszpasterskich i społecznych w czasie wojny. Centrala PKWP w Niemczech już zapowiedziała, że włączy się też w odbudowę seminarium w Worzelu (k. Kijowa) splądrowanego przez Rosjan.

W marcu polska sekcja PKWP informowała, że polscy Darczyńcy Stowarzyszenia uzbierali kwotę 200 tys. euro na realizację projektów humanitarnych i duszpasterskich na Ukrainie. Pieniądze zostały przekazane na zakup najpotrzebniejszych produktów, m.in. żywności i leków. Wsparły m.in. potrzebujących w obwodzie iwanofrankowskim, diecezję kamienicko-podolską, łucką, a także pomogły w utrzymaniu sióstr zakonnych i księży.

Pomoc Kościołowi w Potrzebie kontynuuje swoje zaangażowanie na wschodzie. Kwota wsparcia urosła o kolejne 100 tys. euro. Środki te przyczynią się do sfinansowania budowy Wyższego Seminarium Duchownego w Szaróweczce (k. Chmielnickiego), z którego korzystać będą klerycy diecezji kamieniecko-podolskiej.

Ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Stowarzyszenia, zauważa, że struktury Kościoła, a także obecność kapłanów i sióstr na Ukrainie, są niezbędne dla kontynuowania wsparcia. Podkreśla, że nie wiemy, jak długo potrwa wojna, a przyszli księża będą stawać się pośrednikami w dostarczaniu pomocy.

„Widzimy, że Kościół w takich trudnych sytuacjach, jak na Ukrainie, jest miejscem, gdzie szuka się wszystkiego: pomocy medycznej, żywności. Czasem jest to miejsce, które umożliwia wykrzyczenie swojej złości i bólu” – wyjaśnia ks. prof. Cisło. Dodaje, że „to Darczyńcy Stowarzyszenia stoją za przekazywanym wsparciem, a pieniądz jest tylko narzędziem”. „Dajemy to narzędzie do rąk sióstr i księży, którzy kupują żywność, leki, to, co jest najbardziej potrzebne” – wskazuje dyrektor sekcji polskiej PKWP.

Na budowę Wyższego Seminarium Duchownego w Szaróweczce ze środków przekazanych przez Polaków trafi 50 tys. euro. Kolejne 47 tys. euro umożliwi diecezji kamieniecko-podolskiej zakup dwóch samochodów dostawczych, które w czasie wojny będą służyły do pracy społecznej i duszpasterskiej. Z pozostałych środków skorzysta diecezja łucka. Zakupi za nie pięć generatorów prądotwórczych.

Magda Kaczmarek z PKWP, która w centrali Stowarzyszenia w Niemczech koordynuje pomoc dla Europy Wschodniej, w tym także dla Ukrainy, podkreśla, że od początku wojny wsparcie jest udzielane lokalnemu Kościołowi obu obrządków: łacińskiemu i greckokatolickiemu. Początkowo było to wsparcie doraźne wobec działań wojennych, a także inicjatyw podejmowanych przez księży i zakonników. „W drugiej fazie pomagaliśmy parafiom i klasztorom na Ukrainie, które otworzyły swoje drzwi dla uchodźców, udzielając im wsparcia materialnego i duchowego. W trzeciej fazie, w ramach naszych możliwości, chcemy pomóc w naprawieniu szkód” – podkreśla Magda Kaczmarek.

Papieskie Stowarzyszenie sfinansuje odbudowę Seminarium Duchownego w Worzelu w archidiecezji kijowsko-żytomierskiej. Budynek został splądrowany przez Rosjan w trakcie działań wojennych. 25 seminarzystów uciekło stąd zaraz po tym, jak agresor wkroczył do wsi.

W budynek uderzyły dwie rakiety. Rosjanie spędzili w seminarium dwie noce. Miejsce okradziono. Zabrano komputery czy pralki, a także naczynia liturgiczne, wśród nich kielich, jaki podarował Ukrainie św. Jan Paweł II w trakcie swojej pielgrzymki do tego kraju w 2001 roku. Naprawa szkód będzie kosztowała ok. 150 tys. euro. Już teraz trwają prace nad ponownym podłączeniem wody, prądu i gazu. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, seminarzyści wrócą do Worzelu we wrześniu.