Pomnik migrantów na Placu św. Piotra zyskał interaktywny element
30 grudnia 2021 | 17:41 | vaticannews.va | Watykan Ⓒ Ⓟ
„Aniołowie nieświadomi”, czyli pomnik migrantów stworzony przez kanadyjskiego artystę Timothy’ego P. Schmalza, został wyposażony w kod QR, dzięki któremu odwiedzający mogą dowiedzieć się więcej o rzeczywistości migrantów i uchodźców poprzez nauczanie papieża Franciszka.
Rzeźba, umieszczona dwa lata temu na Placu Świętego Piotra, została stworzona według pomysłu kard. Michaela Czernego, podsekretarza Sekcji Migrantów i Uchodźców w Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, i przedstawia, w naturalnej wielkości, grupę podróżujących w łodzi osób.
W ich centrum wyróżniają się skrzydła anioła, sugerujące obecność tego, co święte. Pomnik inspirowany jest fragmentem biblijnym: „Nie zapominajmy też o gościnności, gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, Aniołom dali gościnę” (Hbr 13,2).
Kod QR umożliwia dostęp do strony internetowej dostępnej w kilku językach: hiszpańskim, angielskim, francuskim, portugalskim i niemieckim, na której zwiedzający mogą zapoznać się z historią rzeźby, a jednocześnie dowiedzieć się więcej o rzeczywistości migrantów i uchodźców, poprzez nauczanie papieża Franciszka.
Rzeźba odsłonięta 29 września 2019 r., z okazji 105. Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy, został wykonany z brązu i gliny, i ma na celu – jak mówił Franciszek dwa lata temu – „przypomnieć wszystkim o ewangelicznym wezwaniu do przyjmowania”. „Postanowiliśmy połączyć informacje kulturalne dotyczące rzeźby i nauczanie Kościoła z ostatnich lat, aby pomóc odwiedzającym przejść od bycia turystami do bycia pielgrzymami” – powiedział kard. Czerny. „Zamierzamy w ten sposób promować odbiór rzeźby, aby uświadamiać rzeczywistość, którą pomnik wyraża” – dodał purpurat.
Podczas wczorajszej audiencji ogólnej Papież Franciszek skupił się w swojej katechezie na postaci św. Józefa, przedstawiając go jako „prześladowanego i mężnego migranta”. Wezwał też do modlitwy „za wszystkich migrantów oraz prześladowanych, będących ofiarami różnych wrogich sytuacji: związanych z polityką, historią lub zdarzeniami osobistymi. Pomyślmy o tylu ludziach, ofiarach wojen, które chciałyby uciec ze swojej ojczyzny, a nie mogą; pomyślmy o migrantach wkraczających na drogę do wolności, z których wielu ginie na ulicy lub w morzu; pomyślmy o Jezusie w ramionach uciekających Józefa i Maryi i zobaczmy w nich wszystkich dzisiejszych migrantów. Wobec współczesnej migracji nie możemy zamykać oczu. To skandal społeczny ludzkości. Józefie, który doświadczyłeś cierpienia ludzi zmuszonych do ucieczki, by ocalić życie osób najbliższych, chroń wszystkich uciekających z powodu wojen, nienawiści i głodu. Wspieraj ich w trudnościach, umacniaj ich w nadziei i spraw, aby znaleźli gościnę i solidarność. Prowadź ich kroki i otwórz serca tych, którzy mogą im pomóc” – mówił Ojciec Święty.
W orędziu na 107. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy Franciszek napisał: „Wierni katoliccy są wezwani do zaangażowania, każdy zaczynając od wspólnoty, w której żyje, aby Kościół był coraz bardziej włączający”. Napomnienie to zostało przypomniane również podczas ostatniej podróży apostolskiej na Cypr i do Grecji na początku grudnia podczas ekumenicznej modlitwy z migrantami: „Grzech, który mamy w sobie, prowadzi nas do myślenia w ten sposób: «Biedni ludzie, biedni ludzie». I mówiąc o tym «biednym ludzie», zapominamy o wszystkim. To jest wojna tej chwili, to jest cierpienie naszych braci i sióstr, o którym nie możemy milczeć (…) Nie możemy milczeć i patrzeć w inną stronę, w tej kulturze obojętności”.
„Aniołowie nieświadomi” to nie jedyne dzieło Timothy’ego Schmalza w Watykanie: jego autorstwa jest również rzeźba „Bezdomny Jezus” przy wejściu do Urzędu Dobroczynności Apostolskiej, która przedstawia Nazarejczyka jako bezdomnego leżącego na ławce, owiniętego kocem, z bosymi stopami poranionymi gwoźdźmi ukrzyżowania. Dzieło dotarło do Watykanu w 2016 r., w ogłoszonym przez papieża Franciszka Roku Miłosierdzia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.