Drukuj Powrót do artykułu

Pomóżmy Ukrainie!

21 stycznia 2014 | 10:49 | Marcin Przeciszewski / br Ⓒ Ⓟ

Wszystko wskazuje na to, że władze ukraińskie zrezygnowały z dialogu ze społeczeństwem i przygotowują rozwiązania siłowe.

Dzisiejsza sytuacja w Kijowie ma wiele analogii do tego, co w Polsce przeżywaliśmy bezpośrednio przed 13 grudnia 1981 r. Z jednej strony władza, która kompletnie straciła autorytet, a popiera ją obce mocarstwo oraz część społeczeństwa przywiązana do reliktów dawnego systemu. Z drugiej potężny ruch obywatelski opowiadający się za autentyczną demokracją oraz katalogiem uniwersalnych wartości, które ukształtowały cywilizację Zachodu. Ta część społeczeństwa umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską postrzega jako historyczną szansę na wewnętrzną przebudowę Ukrainy: jej moralną sanację i szansę na obalenie skrajnie skorumpowanego systemu oligarchicznego.

Młodzież koczująca na Majdanie w Kijowie wykazuje wielkie przywiązanie do europejskich wartości wyrastających z chrześcijaństwa. W oparciu o nie chce budować Ukrainę przyszłości. I dlatego ruch ten jest tak silnie wpierany przez Kościoły, z Ukraińskim Kościołem Greckokatolickim na czele.

My, Polacy, tego co się dzieje w Kijowie, nie możemy traktować jako wewnętrzną sprawę Ukrainy. Józef Piłsudski zwykł mawiać, że „bez wolnej Ukrainy nie będzie wolnej Polski”. Musimy wiedzieć, że to właśnie na Ukrainie znajduje się klucz do przyszłości Europy. Jeśli Ukraina zostanie na powrót włączona do odradzającego się mocarstwa, w Europie powstanie na nowo żelazna kurtyna. Oddzieli demokratyczny Zachód od imperialnego Wschodu. Stwarzać to będzie niebezpieczeństwo dla pokoju w Europie, jak i bezpośrednie zagrożenie polskich interesów.

Wznieśmy modły za Ukrainę w naszych domach i świątyniach. Na różne sposoby wspierajmy Braci, którzy walczą „w imię Boga za wolność naszą i waszą”.

Marcin Przeciszewski

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.