Ponad 600 osób na starcie X Biegu do Pustego Grobu

Ponad 600 osób wzięło udział w Biegu do Pustego Grobu, który odbył się w Poniedziałek Wielkanocny. Po raz dziesiąty zorganizowali go nowosolscy kapucyni, którzy podkreślają, że to bieg dla wierzących i wątpiących. Jak co roku sygnał do startu dał bp Tadeusz Lityński.

Od początku organizatorzy podkreślają, że to bieg dla wierzących i wątpiących. – Nasz główny cel to ewangelizacja przez sport – podkreśla br. Grzegorz Marszałkowski OFMCap, pomysłodawca biegu. – Chcemy pobiec śladami św. Piotra i św. Jana do Grobu. Biegniemy 10 km by osobiście upewnić się, że grób Jezusa jest pusty. Chcemy się upewnić, że rzeczywiście Jezus Zmartwychwstał i żyje pośród nas – dodaje.

Po raz kolejny sygnał do startu dał bp Tadeusz Lityński, który pobłogosławił uczestników biegu. – Jest czas wielkanocny. Prośmy w tym darze szczerej modlitwy o łaskę wiary, nadziei i miłości dla wszystkich ochrzczonych, którzy są wszczepieni w Chrystusa Zmartwychwstałego – mówił na początku biskup.

To już dziesiąta edycja biegu, stanowiącego okazję do wspólnego świętowania Zmartwychwstania Jezusa na głównych ulicach Nowej Soli. Trasa wiedzie obok nowosolskich kościołów: św. Antoniego, św. Barbary, św. Józefa, Wniebowzięcia NMP, św. Michała. – Świętujemy nie tylko w kościele, ale także na naszych ulicach i placach – podkreśla kapucyn, który również pobiegł. – Odczytanie Słowa Bozio przed biegiem, wspólna modlitwa, błogosławieństwo biskupa, okrzyk 'Alleluja’, koszulki i specjalne medale. Tych ewangelicznych akcentów jest wiele. Po prostu realizujemy nakaz Jezusa: „Idźcie na cały świat” – dodaje. Bieg wygrał Jacek Stadnik z Zielonej Góry. Wśród pań najlepsza była Anna Ficner z Siechnic.

Wśród duchowny najlepszy był ks. Michał Dekiert z Łagowa, który był 14 w klasyfikacji generalnej. W tym roku patronką biegu była Maryja i to właśnie Jej wizerunek znalazł się na medalu.