Ponad 70 mln uciekinierów na całym świecie
19 czerwca 2019 | 19:07 | tom (KAI) | Berlin Ⓒ Ⓟ
Po raz pierwszy od zakończenia II wojny światowej na całym świecie jest ponad 70 milionów uchodźców, wysiedleńców i azylantów – wynika z raportu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). W porównaniu z poprzednim rokiem ich liczba wzrosła o 2,3 mln do 70,8 mln.
„Global Trends Annual Report”, ogłoszony 19 czerwca w Berlinie, stwierdza ponadto, że liczba uciekinierów na świecie jest dwukrotnie większa niż 20 lat temu. Według tej utworzonej w 1950 instytucji ONZ, nigdy wcześniej nie było tak dużej liczby uchodźców, wysiedleńców i azylantów.
Z danych UNHCR wynika, że w Austrii (podobnie jak w Niemczech i większości innych krajów Unii Europejskiej) liczba wniosków o azyl w 2018 r. spadła do 13 746 wniosków, w porównaniu z 24 735 w 2017 r. Wnioski o azyl w Austrii są zatem na podobnym poziomie, jak dziesięć lat temu.
Największą, bo 41,3-milionową grupą, są tzw. uchodźcy wewnętrzni, w granicach swoich ojczyzn. 20,4 miliona osób opuściło swój kraj jako uchodźcy z powodu wojen i prześladowań. Ponadto 5,5 miliona Palestyńczyków znajduje się pod mandatem Agendy Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA). Dalszych 3,5 miliona osób wciąż czeka na decyzję w sprawie wniosku o azyl.
Według UNHCR 6,7 mln uchodźców pochodzi z samej Syrii, 2,7 mln z Afganistanu i 2,3 mln z Sudanu Południowego. Inne kraje, będące „dostarczycielami” dużej ich liczba, to Mjanma, Somalia, Sudan i Demokratyczna Republika Konga.
Uchodźstwem szczególnie dotknięte są dzieci – co drugi uchodźca ma mniej niż 18 lat, a 11 tys. dzieci zostało oddzielonych od swoich rodzin podczas ucieczki, informuje UNHCR. W samej tylko Ugandzie żyje 2800 dzieci-uchodźców poniżej szóstego roku życia, samotnych lub oddzielonych od rodziców.
„Dane pokazują, że liczba osób uciekających przed wojną, konfliktami i prześladowaniami stale wzrasta” – powiedział na prezentacji raportu w Berlinie Filippo Grandi, Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców. Dodał: „Chociaż język, którym się operuje w odniesieniu do uchodźców i migrantów jest często zatruty jadem, to istnieją przykłady hojności i solidarności na całym świecie. Musimy opierać się na tych pozytywnych przykładach i podwoić naszą solidarność z wieloma tysiącami niewinnych ludzi, którzy każdego dnia są wysiedlani. Jednak dobre rozwiązania ich sytuacji mogą zaistnieć tylko wtedy, gdy wszystkie kraje zaczną współpracować ze sobą”.
Według UNHCR prawie 600 tys. osób mogło wrócić w 2018 r. do swoich domów, a dalszych 60 tys. otrzymało obywatelstwo kraju, w którym znaleźli schronienie. Nieco ponad 90 tys. przybyło do bezpiecznego kraju przyjmującego za pośrednictwem systemu przesiedleń i stanowią oni niespełna 7 procent uchodźców.
„Bez względu na to, jak długo to potrwa i gdziekolwiek to będzie, należy skupić się na rozwiązaniach i usuwaniu przeszkód, które uniemożliwiają powrót uchodźców do swoich ojczyzn” – oświadczył Grandi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.