Porąbka: 30. pielgrzymka dekanatu kęckiego do Kalwarii Zebrzydowskiej

Około 150 pielgrzymów wyruszyło 22 czerwca w 30. pieszej pielgrzymce dekanatu kęckiego do sanktuarium Matki Bożej Kalwaryjskiej. Poszczególne grupy z trzynastu dekanalnych parafii spotkały się w Porąbce, gdzie Msza św. zainaugurowała około 50-kilometrową wędrówkę wśród beskidzkich krajobrazów. Hasło tegorocznej pielgrzymki to „Kościół naszym domem”.

Główny przewodnik pielgrzymki ks. Marcin Mendrzak z parafii Narodzenia NMP w Porąbce, zwraca uwagę, że w dawnych latach pątnicze wędrowanie do Kalwarii trwało 3 dni. „Było to więc bardziej rozciągnięte w czasie. Coraz częściej widzę jednak świadomych ludzi, którzy decydują się spędzić te dni weekendu w ten właśnie sposób. Ta pielgrzymka jest też inna niż częstochowska. Jest bardziej skondensowana. To swoisty czas w pigułce, przeżywany bardzo intensywnie” – dodaje kapłan.

Ks. Zygmunt Mizia, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kętach, podczas liturgii inaugurującej pielgrzymkę wezwał uczestników, głównie młodych ludzi, do radykalizmu ewangelicznego. „Chodzi o to, byśmy nie byli na tej pielgrzymce tylko minimalnie, to znaczy, żebyśmy myślami nie byli przy innych rzeczach i osobach. Tamto mamy zostawić za sobą. Do plecaków mamy zabrać tylko nasze intencje. Będzie ciężko, ale ten czas po to właśnie jest” – dodawał duchowny.

Pielgrzymi dotrą dziś do parafii w Rzykach, gdzie zaplanowano nocleg. Następnego dnia przez Ponikiew, Łękawicę, Sułkowice dojdą do Kalwarii.

Trasa, która liczy kilkadziesiąt kilometrów, wiedzie malowniczymi drogami górskimi. Pielgrzymkę zakończy sobotnia Eucharystia i modlitwa przed wizerunkiem Matki Bożej Kalwaryjskiej.

Pomysłodawcą pielgrzymek dekanatu kęckiego do Kalwarii Zebrzydowskiej był ks. Andrzej Błaszkiewicz z Suchej Beskidzkiej, obecnie misjonarz w jednej z parafii w Hongkongu.