Poronin: dziękczynienie górali z siostrami Misjonarkami Miłości za kanonizację św. Matki Teresy

Przez całą niedzielę górale w podhalańskiej parafii w Poroninie dziękowali wraz z siostrami Misjonarkami Miłości za kanonizację św. Matki Teresy. Siostry, pracujące na co dzień na warszawskim Bródnie, opowiadały o realiach swojej posługi i dawały świadectwo.

– Czego oczekuje od nas Chrystus? Może cierpliwości, wierności. On jest głodny. Może nie jest głodny jedzenia, ale może właśnie uśmiechu, cierpliwości, miłości, może twojej obecności przy kimś, kto jest samotny, kto jest odrzucony. Matka Teresa mówiła, że Kalkuta jest wszędzie. Nie musimy jechać do Kalkuty. Kalkuta jest tu, w Poroninie, jeżeli masz otwarte oczy i serce, żeby ją znaleźć. Żeby odszukać tych, którzy potrzebują ciebie dzisiaj – mówiła Donata.

– Pamiętam dobrze św. Matkę Teresę, która odwiedzała nas w czasie formacji w Rzymie. My po prostu nieustannie działamy i odwołujemy się do jej słów i doświadczenia – mówiła z kolei s. Margit, która pochodzi z Węgier. Siostry Misjonarki Miłości dziękowały góralom za zaproszenie, które skierował do nich proboszcz ks. Stanisław Parzygnat.

– To spotkanie to także wielkie dziękczynienie Bogu za dar życia i kanonizacji Świętej Matki Teresy, której wielki portret umiejscowiliśmy w tych dniach w prezbiterium – dodaje ks. Parzygnat.

Siostry Misjonarki Miłości, które przyjechały do Poronina na co dzień pracują z ubogimi i potrzebującymi na warszawskim Bródnie.

Po wszystkich spotkaniach niedzielnych z siostrami każdy wierny otrzymał rozważania do słów św. Matki Teresy, mógł także ucałować i pomodlić się przed relikwiarzem z relikwiami założycielki Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości.