Potrzeba ludzi, którzy łakną i pragną sprawiedliwości
01 listopada 2011 | 20:12 | led / pm Ⓒ Ⓟ
„W naszych czasach potrzeba ludzi, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, wprowadzają pokój w Ojczyźnie, tacy ludzie są świętymi, zbliżają świat do Boga” – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. odprawionej w uroczystość Wszystkich Świętych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Hierarcha podkreślał, że cmentarz nie jest końcowym przystankiem na drodze człowieka – to jest pełna prawda o człowieku, a życie w Bogu to świętość.
W homilii kard. Stanisław Dziwisz podkreślał, że cmentarz nie jest końcowym przystankiem na drodze człowieka. Według niego taka jest pełna prawda o człowieku, a życie w Bogu to świętość, którą człowiek zdobywa już na Ziemi, naśladując Boga oraz przyjmując jego program.
„Wszystkich Świętych to dzień radości i nadziei, że wielu z naszych rodzin, przyjaciół, raduje się oglądaniem Boga, a dzień nadziei, że powołani jesteśmy do tej wspaniałej rzeczywistości, do której tutaj dorastamy w trudach, cierpieniach i radościach” – powiedział kardynał.
Zdaniem metropolity krakowskiego świętości człowiek nie może zdobywać o własnych siłach, ale to Bóg przemienia ludzi swoją obecnością, rozpala w sercach żar miłości, skłania do budowania świata bardziej wartościowego. Hierarcha zwrócił uwagę, że człowiek ubogi w duchu to żyjący w prawdzie, dla którego skarbem jest Bóg. „To człowiek nie jest samowystarczalny, ponieważ wie, że jego pragnienia może spełnić Bóg” – wyjaśniał kard. Dziwisz.
Kardynał podkreślił, że w obecnych, trudnych czasach potrzeba głosicieli miłosierdzia, a ze szczególną mocą wołanie o nich odzywa się w Krakowie, w Łagiewnikach, poprzez św. Faustynę i bł. Jana Pawła II. „W naszych czasach potrzeba ludzi, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, wprowadzają pokój w Ojczyźnie, tacy ludzie są świętymi, zbliżają świat do Boga” – wyjaśniał metropolita krakowski. I podkreślił, że duchem Błogosławieństw żył Jan Paweł II. „Uderza nas konsekwencja z jaką realizował powołanie do świętości w życiu codziennym, był człowiekiem modlitwy, zanurzonym w Bogu” – zaznaczył hierarcha. „Zostaliśmy stworzeni do życia, nie do śmierci (…), pod koniec życia będziemy sądzeni z miłości, z tego, jaki dar uczyniliśmy z naszego życia” – mówił kard. Dziwisz.
Na koniec kardynał powierzył modlitwie wszystkich zmarłych, którzy spoczywają na różnych cmentarzach, na Cmentarzu Rakowickim, zmarłych żołnierzy, którzy walczyli za Ojczyznę, rodziców bł. Jana Pawła II, którzy spoczywają na Rakowicach, a także osoby, które zginęły w katastrofie pod Smoleńskiem, na czele z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.