Powstała pierwsza „częstochowska” studnia w Sudanie Południowym

Z inicjatywy Franciszkańskiego Zakonu Świeckich działającego przy parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Częstochowie udało się zbudować studnię w Sudanie Południowym. Dzięki rocznej zbiórce makulatury na koncie udało się zgromadzić 35 tys. złotych. Studnia w wiosce Tali będzie nosić imię bł. Anieli Salawy. Organizatorzy częstochowskiej akcji zbierania makulatury dla Sudanu Południowego otrzymali na to od koordynatora ogólnopolskiego oficjalną zgodę.

Od marca 2012 do marca 2013 roku udało się zebrać 118 ton zbędnego papieru. To dało kwotę 35 tys. zł. – To nie było zwykłe pozbywanie się niepotrzebnego papieru czy bezrefleksyjne wrzucanie go do kontenera. Ludzie podchodzili i pytali ile jeszcze pieniędzy potrzeba, ile ton już zebrano, gdzie będzie mieścić się studnia – podkreśla ks. Janusz Wojtyla, proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła.

– Przez tę akcję pokazaliśmy, jak ważna jest wrażliwość na dzieła misji. Bardzo ważna jest konkretna pomoc. Czasem wystarczą małe i proste gesty, które nas jednoczą z jakimś dziełem – mówi KAI ks. Janusz Wojtyla.

Stefania Kreczko, koordynatorka zbiórki makulatury zapewnia, że „akcja wciąż będzie trwać” i apeluje do parafian, by przejrzeli swoje piwnice, garaże, strychy, składziki i szafy w poszukiwaniu niepotrzebnego papieru. Ta makulatura komuś może uratować życie. To chyba wystarczająca motywacja – przekonuje Stefania Kreczko.

Akcję „Pomoc dla Sudanu Południowego” wsparła również Szkoła Podstawowa nr 1 w Blachowni k. Częstochowy, która zorganizowała zbiórkę makulatury na rzecz budowy studni w Sudanie Południowym. W akcji uczestniczyli uczniowie, rodzice i pracownicy szkoły oraz mieszkańcy Blachowni. – Południowy Sudan jest krajem zniszczonym ciągłą wojną, ludziom brakuje tam wszystkiego, ale najbardziej wody pitnej. Jako szkoła postanowiliśmy przyłączyć się do akcji, żeby tamtejsze dzieci nie cierpiały z głodu i z pragnienia – podkreśla Teresa Kufel, nauczycielka szkoły.

– Makulatura tak naprawdę jest zupełnie niczym, a jednocześnie przekazanie jej na taki cel czyni ją czymś wielkim. Wydaje się, że to są małe gesty, ale dla ludzi walczących o życie, stają się dużymi gestami i tutaj pomoc naszych uczniów i mieszkańców miasta na pewno ma dużą wartość – dodaje Andrzej Guła, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Blachowni. W ramach akcji na terenie Blachowni, udało się zebrać około 5 ton makulatury.

Akcja „Makulatura na Misje – pomagamy budować studnie w Sudanie Południowym” zainicjowana została przez łódzki oddział Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Akcja odbywała się pod hasłem: Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego, że jest uczniem, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody (Mt 10, 42).

Studnia bł. Anieli Salawy znajduje się w miejscowości Tali w diecezji Dżumba w Sudanie Południowym. Wioskę zamieszkuje lud z plemienia Mundarii, a posługę misyjną na tym terenie sprawują misjonarze kombonianie.