Poznań: dziś wyrusza transport pomocy dla Kosowa

Wolontariusze poznańskiej Fundacji Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” pakują dziś ważący tonę transport pomocy dla Kosowa. Składa się na niego głównie odzież, zebrana po rekolekcjach wielkopostnych w SP nr 2 w Luboniu oraz przybory szkolne, w tym plecaki.

To kolejna partia pomocy niesionej przez Fundację „Redemptoris Missio” mieszkańcom Kosowa. W sumie do tej pory udało się jej wysłać do tego kraju 13,5 tony pomocy. Była to głównie odzież i przybory szkolne, ale także materiały medyczne dla tamtejszych szpitali oraz kołdry i koce dla poszkodowanych w powodzi, która nawiedziła Kosowo w maju zeszłego roku.

Z prośbą o pomoc dla mieszkańców Kosowa zwrócili się żołnierze z Polskiego Kontyngentu Wojskowego realizujący w tym kraju misję o charakterze stabilizacyjnym. Patrolując kosowskie wioski dostrzegli oni, że mieszkający tam ludzie żyją często w skrajnym ubóstwie.

Odzież wysyłaną dziś do Kosowa zebrali głównie uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 2 w podpoznańskim Luboniu. Jak opowiada KAI Justyna Janiec-Palczewska, wiceprezes zarządu „Redemptoris Missio”, w minionym tygodniu, na zaproszenie tej placówki, podczas prowadzonych tam rekolekcji wielkopostnych, opowiadała dzieciom o działalności fundacji.

− W tym czasie zadzwonili do nas żołnierze z informacją, że w marcowym transporcie do Kosowa znajdzie się miejsce na ewentualne dary. Mieliśmy trzy dni na ich zebranie. Udało się to tylko dzięki ofiarności społeczności szkoły w Luboniu. Otrzymaliśmy kilkaset kilogramów odzieży w bardzo dobrym stanie. Warto podkreślić, że te rzeczy tak pięknie pachniały, że miło było je pakować – przyznaje Janiec-Palczewska dodając, że lubońska szkoła od dawna bardzo ściśle współpracuje z fundacją. Zbiera np. ogromne ilości aluminiowych puszek w ramach akcji „Puszka dla Maluszka”.

Bezpłatny transport zapakowanej dziś pomocy zapewnili żołnierze z XIV Wojskowego Oddziału Gospodarczego. Samochód wojskowy z Poznania pojedzie do Bydgoszczy, a stamtąd, po ocleniu, dary 21 marca wyruszą konwojem do Kosowa.

Kosowo, które ogłosiło swoją niepodległość w 2008 r. jest obecnie jednym z najbiedniejszych państw w Europie. Wielu jego mieszkańców żyje w skrajnym ubóstwie. Szacuje się, że bezrobocie w tym kraju wynosi 45 proc.

Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” powstała w Poznaniu w 1992 r. Powołano ją w celu stworzenia profesjonalnego zaplecza dla polskich misjonarzy prowadzących działalność medyczną wśród chorych w najuboższych krajach świata. Fundacja organizuje m.in. wysyłanie do pracy na misjach polskich lekarzy i pielęgniarek oraz rozmaite akcje pomocowe: „Ołówek dla Afryki”, „Opatrunek na Ratunek”, „Puszka dla Maluszka” czy „Pomoc dla dzieci z Afganistanu”.

Tylko w minionym roku z siedziby fundacji przy ul. Grunwaldzkiej 86 w Poznaniu wyruszyło ponad 6 tys. paczek z pomocą humanitarną. Trafiły one do 24 krajów świata m.in. Kosowa, Bośni, Afganistanu, Kamerunu, Kenii, Tanzanii, Czadu, Papui Nowej Gwinei, Zambii czy Rwandy.