Drukuj Powrót do artykułu

Poznań: Fundacja „Redemptoris Missio” wysyła kolejnych wolontariuszy na misje

09 lipca 2015 | 12:54 | bt Ⓒ Ⓟ

W najbliższych dniach na misje wyruszy sześcioro wolontariuszy poznańskiej Fundacji Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” – studenci medycyny i położnictwa Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Ich wyjazdy zostaną sfinansowane ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej, fundacja bowiem znalazła się w gronie laureatów rozstrzygniętego niedawno konkursu „Wolontariat Polska Pomoc”. Do tej pory z ramienia „Redemptoris Missio” na misje wyjechało już 158 osób.

Pierwsza z wolontariuszek Fundacji Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio”, Ewelina Walkowiak, będzie w Kenii przez 3 miesiące pomagać tamtejszym dzieciom w przyjściu na świat. To już jej trzeci wyjazd, wolontariuszka spędziła bowiem w tym kraju cały miniony rok, a wcześniej posługiwała w Etiopii.

Jak wyjaśnia w rozmowie z KAI Justyna Janiec-Palczewska, wiceprezes fundacji, dzięki zaangażowaniu polskiej siostry zakonnej Dariany Jasińskiej ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny oraz umiejętnościom Eweliny przy misji w kenijskiej wiosce Kithatu powstała porodówka.

− Misja ta jest położona w biednym, górzystym rejonie Kenii, z dala od miejsc odwiedzanych przez turystów. Główne problemy z jakimi zgłaszają się pacjenci są zupełnie inne niż choroby spotykane w Europie. Występuje tam malaria, ameboza, tyfus oraz nosicielstwo wirusa HIV – opowiada Janiec-Palczewska.

Dwaj inni wolontariusze Fundacji „Redemptoris Missio”, Dawid Maison i Michał Rudnicki, wyruszają na Papuę Nową Gwineę do brata Jerzego Kuźmy, werbisty. − Jest on także lekarzem o specjalizacji chirurgia i ortopedia, jednym z jedynie trzech ortopedów pracujących w tym liczącym ponad 7 milionów mieszkańców kraju – zauważa wiceprezes fundacji. Wolontariusze spędzą na Papui 3 miesiące. Celowo wysłano tam mężczyzn, bowiem dla kobiet byłaby to zbyt trudna wyprawa.

Z kolei do Rwandy jadą właśnie panie: Anna Klupś i Agnieszka Pydzińska. W tej chwili pracuje tam już inna wolontariuszka fundacji Agata Cicha. Będą one pomagały w miejscowej przychodzi, która przyjmuje także pacjentów w ramach przychodni wyjazdowej. Jesienią na ich miejsce dotrze lekarka Aneta Ciołek, również wolontariuszka „Redemptoris Missio”.

Natomiast na początku sierpnia do pracy w polskim gabinecie stomatologicznym w Kamerunie wyjedzie kolejna dentystka Magdalena Kusińska z Warszawy. Jej wyjazd będzie jednak finansowany ze środków własnych fundacji.

Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” powstała w Poznaniu w 1992 r. Powołano ją w celu stworzenia profesjonalnego zaplecza dla polskich misjonarzy prowadzących działalność medyczną wśród chorych w najuboższych krajach świata. Fundacja organizuje m.in. wysyłanie do pracy na misjach polskich lekarzy i pielęgniarek oraz rozmaite akcje pomocowe: „Ołówek dla Afryki”, „Opatrunek na Ratunek”, „Puszka dla Maluszka” czy „Pomoc dla dzieci z Afganistanu”. Więcej na www.medicus.ump.edu.pl.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.